[Materializm historyczny] Jest to bowiem nie dający się przywrócić obraz przeszłości, który grozi zniknięciem wraz z wszelką teraźniejszością, która się z nim nie identyfikuje.
Wystawa Sieroty, Legendy i Bohaterowie Sztuki w bytomskiej galerii Kronika* zdawała się zaierać granice między artystycznym sieroctwem, bohaterstwem i byciem postacią legendarną. W zestawie zaproponowanym przez macedoński artystyczno-kuratorski duet - Hristinę Ivanoską i Yane Calovskiego - do takich sierot należał niezrealizowany projekt Muzeum Sztuki Nowoczesnej dla Skopje autorstwa Oskara Hansena i zalana na wiele lat Spiral Jetty Roberta Smithsona, przywołana na wystawie dwukrotnie. Ale przecież Oskar Hansen to jednocześnie jedna z większych legend sztuki nie tylko polskiej, a spiralna grobla jest jednym z najbardziej znanych i legendarnych dzieł land-artu. A bohaterowie?
Andrzej Partum zaliczany od początku lat 60tych do awangardy literackiej(1) zaczął być obecny w sposób znaczący w polu sztuki współczesnej na fali przełomu konceptualnego końca lat 60tych.
Kiedy jemy śniadanie na tarasie ostatniego piętra jednej z kamienic w sercu Beyoglu - najbardziej zeuropeizowanej i tętniącej życiem dzielnicy Stambułu - na zwykle hałaśliwych ulicach poniżej jest zaskakująco cicho. Naraz na horyzoncie pojawiają się i nieruchomieją nad Bosforem trzy wojskowe helikoptery. Jest tureckie święto narodowe, czerwonych flag z półksiężycem na fasadach domów, w sklepach, restauracjach i wszędzie indziej jest jeszcze więcej niż zwykle - wszyscy z lekkim niepokojem oczekują planowanej wielkiej demonstracji, a znajomi wręcz radzą zachowanie bezpiecznego dystansu. Atatürk spogląda z wielkiego portretu na fasadzie centrum kultury AKM, jednego z trzech głównych miejsc wystaw biennale, na plac Taksim.
Na rysunku Jakuba Juliana Ziółkowskiego z 2005 roku pt. Głowa (dwa oblicza) proste czarne linie układają się w kształt postaci. Przedstawiona jest ona en face od ramion w górę. Jej głowa jest podzielona w pionie jedną, stanowiącą jednocześnie oś rysunku, linią. Lewą część twarzy tworzy kilka poprzerywanych prostych, prawa natomiast składa się z siatki przecinających się pod różnymi kątami linii ciągłych. Ta część jest także delikatnie lawowana, przez co cała głowa sprawia wrażenie trójwymiarowej lub, jak kto woli, wypukłej z przodu.
Patrząc w twarz, widzimy człowieka. Jako jedyna część ciała jest ona tylko jemu tożsama.
Stadion od lat znany jest nie jako miejsce sportowych wydarzeń, ale gigantyczny bazar o specyficznej wewnętrznej architekturze. Stanowi strefę niejako eksterytorialną wobec centrum Warszawy: posiada własne połączenia międzynarodowe poprzez dworzec autobusowy, przeznaczony głównie dla handlarzy zza wschodniej granicy.
Angelika Fojtuch wyszła na spacer: owinięta w bandaż elastyczny pełzła po trotuarze twarzą do ziemi, poruszając jedynie korpusem i czubkami palców u stóp. Performance Fojtuch wywołał agresję przypadkowej publiczności w centrum holenderskiego 's-Hertogenbosch. Dokumentująca akcję Paulina Braun została pobita. Zaraz po powrocie Braun spotkała się ze mną, żeby opowiedzieć o przebiegu akcji. Z niedowierzaniem słuchałam o tym, jak w Holandii pobito ją podczas performance'u. Stwierdziłyśmy, że trzeba o tym napisać. Po tygodniu spotkałyśmy się już we trzy, razem z autorką Angeliką Fojtuch.
W 2006 roku, po trzydziestu dwóch latach od pierwszego wydania niemieckiego, ukazał się polski przekład Teorii awangardy Petera Bürgera. Po tak długim okresie w sposób oczywisty nasuwa się pytanie o aktualność tez autora - w tym również dla niego a tym samym o obecną użyteczność tego rodzaju opracowania w badaniach nad awangardą.
W przypadku kurtyzany samotność gwiazdy i symbolu jest jej prawdziwym przeznaczeniem, sytuując ją poza ludzką wspólnotą, ale za to w sercu ludzkiej kondycji .