Wesołych Świąt!

: Function ereg() is deprecated in /includes/file.inc on line 649.

Prezydent Stanów Zjednoczonych popełnił gafę dyplomatyczną. Na kartkach świątecznych rozsyłanych w tym roku z Białego Domu widnieje para prezydencka ze swoimi zwierzętami i życzeniami "szczęśliwego sezonu wakacyjnego". George W. Bush naraził się swoją delikatnością na zarzut zachowania niegodnego porządnego chrześcijanina, bo w życzeniach nie wspomina w ogóle o Bożym Narodzeniu. Tak łatwo popełnić dziś świąteczne faux pas, bo polityczną poprawność deprecjonującą wartość Świąt zaczyna zastępować tolerancja nie tylko dla świeckiego obchodzenia Świąt, ale i dla eksponowania religii.

Sztuka, przez wieki ściśle związana z religią, dziś nie znajduje z nią płaszczyzny porozumienia. Polska sztuka współczesna krytycznie i z ironicznym dystansem komentuje zabobonną religijność Polaków, albo ignoruje sferę sacrum. Sam temat Świąt jest zbanalizowany - dawno temu przepracowany przez historię sztuki, a dziś wchodzący w wymiar komercyjny. Opakowanie Świąt w błyszczący papierek komercji pozwala pokoleniu coolness zachować bezpieczny dystans uczuciowy, a sentymentalizm będący nieodłączną częścią Świąt, jest największym wrogiem dzisiejszej sztuki, bo dziś emocje w sztuce są indywidualne i nie zrytualizowane.

Robert Maciejuk, "Wesołych Świąt", Galeria Arsenał, Białystok, 16.12.05 - 15.01.06
Robert Maciejuk, "Wesołych Świąt", Galeria Arsenał, Białystok, 16.12.05 - 15.01.06

Galeria Arsenał w Białymstoku przedświąteczny tydzień rozpoczęła wystawą zatytułowaną "Wesołych Świąt". Zaproszeni artyści przygotowali prace specjalnie na nią, jedynie znane już pejzaże śnieżne Roberta Maciejuka wyprzedziły temat. Po portretach misiów, Maciejuk wymazuje misie z filmu i zostawia samą scenografię. Zimowa sceneria to wata kłębiąca się na drzewach i biało-szara kolorystyka. Ten sam motyw powtórzony jest na sześciu płótnach, za każdym razem w innym klimacie. Spłaszczony, filmowy pejzaż ujęty w kształt tonda raz jest mały w chłodnych szarościach, a obok większy, w cieplejszej, śródziemnomorskiej kolorystyce, innym razem zniszczony, z popękaną, łuszczącą się farbą. Oprócz pejzaży, dwa obrazy będące idealnym uzupełnieniem wieloletniego cyklu to duża "ostrość" i mały "brak ostrości" - znaki kontrolne z bajek na filmach wyświetlanych rzutnikiem. W sali Maciejuka panuje ciepły półmrok o barwie płomienia świecy przywodzący na myśl półmrok lampek choinkowych.

Piotr Lutyński, "Wesołych Świąt", Galeria Arsenał, Białystok, 16.12.05 - 15.01.06
Piotr Lutyński, "Wesołych Świąt", Galeria Arsenał, Białystok, 16.12.05 - 15.01.06

"Muzyka dla ryb" Piotra Lutyńskiego to muzyka kapiącej wody i strumienia. Z aluminiowych wiader podwieszonych pod sufitem skapuje woda do aluminiowych misek pod wiadrami. Wysokością zawieszenia wiader regulowana jest wysokość dźwięku, a stopniem rozszczelnienia kraników w wiadrach - rytm muzyki. Melodia kapiących kropel układa się w muzykę roztopów, czyli dźwiękowy pejzaż zimowy.

Małgorzata Niedzielko, "Wesołych Świąt", Galeria Arsenał, Białystok, 16.12.05 - 15.01.06
Małgorzata Niedzielko, "Wesołych Świąt", Galeria Arsenał, Białystok, 16.12.05 - 15.01.06

Małgorzata Niedzielko, "Wesołych Świąt", Galeria Arsenał, Białystok, 16.12.05 - 15.01.06
Małgorzata Niedzielko, "Wesołych Świąt", Galeria Arsenał, Białystok, 16.12.05 - 15.01.06

Małgorzata Niedzielko łączy minimalizm z emocjonalnym ciepłem. W zabudowanej ścianie pozostawiła wąski tunel przy podłodze, w który wciśnięte jest łóżeczko. Schylając się, z dziecięcej perspektywy widać misie siedzące na śnieżnobiałej pierzynce w intymnym oświetleniu. To instalacja zatytułowana "Zima 1978", czyli zima stulecia, podczas której między Świętami a Nowym Rokiem narodził się syn artystki. "Zimie 1978" towarzyszy rodzina wełnianych, wydzierganych na szydełku misiów. Trzy małe misie miały być zawieszone na ścianie, ale jeden uparcie spadał, więc Niedzielko pozwoliła mu "opuścić" rodzinę i zostać na podłodze. Magnetycznie przyciągające ciepło rodzinne pokazane przez Niedzielko jest niepokojąco zmącone.

Dorota Podlaska, "Wesołych Świąt", Galeria Arsenał, Białystok, 16.12.05 - 15.01.06
Dorota Podlaska, "Wesołych Świąt", Galeria Arsenał, Białystok, 16.12.05 - 15.01.06

Dorota Podlaska namalowała serię blisko czterdziestu małych portretów "osób przyjaznych jej i bliskich, które obdarzają ją życzliwością, które chciałaby spotykać częściej, nie tylko od święta" Wszyscy mają czapki Świętego Mikołaja na głowach - przyjaźń jest jak dobry prezent.

Elżbieta Jabłońska, "Wesołych Świąt", Galeria Arsenał, Białystok, 16.12.05 - 15.01.06
Elżbieta Jabłońska, "Wesołych Świąt", Galeria Arsenał, Białystok, 16.12.05 - 15.01.06

Bardziej dosłowne obdarowywanie zaaranżowała Elżbieta Jabłońska rozwieszając torby dla Mikołajów, do których można było wkładać prezenty dla dzieci. Towarzyszyły temu dwa filmy. Na jednym - trzy pary dłoni osób siedzących przy stole. Bezczynne dłonie nawiązują słabą interakcję: od wycofania, zdenerwowania, obojętności, do gestów przyjaźni. Na przeciwległej ścianie film z dłońmi zajętymi origami. Instruktażowe wideo jest pewnym prezentem dla widzów, na których na stoliku czekały przygotowane kartki do poskładania.

Agnieszka Tarasiuk porównała Święta swojej babci ze Świętami w 2005 roku. Dziennik babci "prowadzony ołówkiem w zeszycie liniowanym od dnia wywozu ze Lwowa w 1941 roku" zaczyna się od słów: 'Drzewko z tajgi przyniósł drwal poczciwy z kościami (...) Zrobiłyśmy różne cacka z tutaj dostępnych materiałów(...) Szopkę zrobiłam z kory brzozowej z gwiazdą i napisem Gloria in Exelsis Deo". W 2005 roku Tarasiuk uczyła dzieci wycinać i lepić ozdoby choinkowe, a ponieważ najłatwiej dostępne materiały to foliowe torebki, więc powstała recyklingowa choinka.

Marzanna Morozewicz, "Wesołych Świąt", Galeria Arsenał, Białystok, 16.12.05 - 15.01.06
Marzanna Morozewicz, "Wesołych Świąt", Galeria Arsenał, Białystok, 16.12.05 - 15.01.06

Marzanna Morozewicz, "Wesołych Świąt", Galeria Arsenał, Białystok, 16.12.05 - 15.01.06
Marzanna Morozewicz, "Wesołych Świąt", Galeria Arsenał, Białystok, 16.12.05 - 15.01.06

Kiedyś nie obchodzono oficjalnie Świąt Bożego Narodzenia i na przykład w Elementarzu Falskiego nie ma o nich czytanek. U Marzanny Morozewicz w ubogiej scenografii ze śniegiem z waty jak na akademiach z Dziadkiem Mrozem wiszą trzy małe płótna z cytatami z Falskiego, w których esencją zimy było ślizganie się na łyżwach. "Ale kto by na to zważał. Taki los" głosi wykaligrafowany dziecięcym charakterem pisma jakby komentarz.

Białystok leży na pograniczu. O tym mówi Anna Myca porównując prawosławny Wschód i katolicki Zachód, karpia i kutię. raz katolickie, raz prawosławne.

Leon Tarasewicz, "Wesołych Świąt", Galeria Arsenał, Białystok, 16.12.05 - 15.01.06
Leon Tarasewicz, "Wesołych Świąt", Galeria Arsenał, Białystok, 16.12.05 - 15.01.06

Wystawę zamyka sala z zimowym pejzażem Leona Tarasewicza na ścianach. Dodatkowym, otwarcie sentymentalnym elementem jest mała akwarelka z młodości Tarasewicza. Wprawka mistrza ocalona przez matkę przedstawia pejzaż z kuligiem.

W latach 80. polska sztuka była związana z Kościołem, który w tamtym czasie stanowił oazą wolności, w 90. latach sztuka krytyczna podważała dewocyjny katolicyzm i swoją bezkompromisowością ostro odcięła się od sfery sacrum. Wystawa w Białymstoku wychodzi poza taki dualizm postaw bycia za i bycia przeciw - artyści pozostają obserwatorami. Oprócz odnoszącego się do sakralnego misterium Mirosława Maszlanko, który uplótł z trawy i wosku świątynne dzwony, artyści zaproszeni do "Wesołych Świąt" nie utożsamiają Świąt z religią, ale z rodziną, ciepłem i przyjaźnią, czynieniem dobra, odnajdywaniem porozumienia, dialogiem kultur, a epatując sentymentalnym stereotypem obnażają go i oswajają. Nie dystansują się, ale są uważnymi obserwatorami niepopadającymi w fatalną egzaltację.

"Wesołych Świąt" - Elżbieta Jabłońska, Piotr Lutyński, Robert Maciejuk, Mirosław Maszlanko, Anna Myca, Marzanna Morozewicz, Małgorzata Niedzielko, Dorota Podlaska, Leon Tarasewicz, Agnieszka Tarasiuk. Kurator: Magdalena Godlewska-Siwerska, 16.12.2005 - 15.01.2006, Galeria Arsenał, Białystok