Tytuł wystawy nawiązuje do książki Jean-Paula Sartre’a „Mdłości”, opublikowanej w 1938 roku, ale wymowa tej egzystencjalistycznej powieści stała się dla Marty Smolińskiej inspiracją do uchwycenia związków między pracami współczesnych młodych artystek i artystów. Jak napisała w katalogu wystawy, ich prace „zawiązały się nagle w sieć znaczeń, od razu, jakby «odgórnie», opatrzoną hasłem «Mdłości» i pytaniem, czy może mamy do czynienia z czymś w rodzaju generacyjnego manifestu”.
W innym miejscu kuratorka pisze: „Zdaniem Sartre’a, które wciąż pozostaje aktualne, mdłości służą autopercepcji obserwatora oraz autentycznemu doświadczaniu egzystencji. U francuskiego egzystencjalisty, podobnie jak u Nietzschego, doznanie to wyróżnia wybrańców poznania, a błysk wstrętu figuruje jako wydarzenie, które ma zdolność objawiania. Mdłości kryją więc ogromny potencjał krytyczny: można je bowiem opanować – czy też posiąść – przyswajając jako formę poznania, by zmagać się z własną wolnością i próbować jej do czegoś użyć, niezależnie od epoki, w której się żyje. Może zresztą ów krytyczny potencjał jest szczególnie nośny właśnie teraz, w epoce ponowoczesnej, w której królują kultura konsumpcyjna i tyrania możliwości?
Intuicyjnie wyczuwają to młodzi artyści, żyjący i tworzący w czasach, które odzwyczaiły nas od generowania wyrazistych manifestów pokoleniowych i dominujących nurtów, lecz bywają porównywane do rozproszonej energii pola minowego, gdzie tu i ówdzie rozlegają się wybuchy, choć nie można przewidzieć, czy i w jakim miejscu one nastąpią. Niniejszą wystawą sugeruję, że właśnie poznanie poprzez mdłości może być postrzegane jako jeden z takich wybuchów”.
„Mdłości”; Katarzyna Giełżyńska, Urszula Kluz-Knopek, Monika Mausolf, Justyna Olszewska, Martyna Pająk, Damian Reniszyn, Beata Szczepaniak, Marcin Zawicki; kuratorka: Marta Smolińska;
Galeria Sztuki WOZOWNIA, Toruń, 10.01 - 23.02.2014.
Fotografie ekspozycji: Kazik Napiórkowski