Oligarchia anarchii. Ukraiński projekt w Galerii Działań

: Function ereg() is deprecated in /includes/file.inc on line 649.

"Łagodny terroryzm", "Global Money" "Nowi bohaterowie", "Krótka historia sztuki" to artystyczne cykle Anatolija Zwirzyńskiego, z których wybrane prace prezentowane były na wystawie "Oligarchia anarchii" w warszawskiej Galerii Działań.

Anatolij Zwirzyński jest artystą ukraińskim; wraz z Rostysławem Koterlinem tworzy od 1998 r. almanach o sztuce współczesnej "Kinec-Kincem" (Koniec-Końców) prezentowany mniej więcej rok temu na łamach "Obiegu"1. Działania Zwirzyńskiego koncentrują się wokół projektów, które prowadzi przez kilka lat i często kontynuuje je równolegle. Cykl "Łagodny Terroryzm" (w wariancie angielskim: Sweet terrorism) pierwszą odsłonę miał w Sankt-Petersburgu w ramach IV Międzynarodowego Biennale "Europa Wschodnia: Spatia Nova". Sam Zwierzyński pisze o akcji tak: " 'Łagodny terroryzm' to nazwa projektu, który już od kilku lat poprzez akcje, wystawy, wystąpienia w mediach wprowadzany jest do społeczeństwa i realizowany jest w świadomości kolektywnej. Terroryzm stał się dla nas elementem na tyle codziennym, że nie uważamy go już za straszny. Zaś jego części składowe takie jak korupcja, szantaż, kłamstwo, zdrada, gwałt czy śmierć towarzyszą naszemu istnieniu przez cały dzień, czasem też we śnie. Dziś nawet nie reagujemy na monotonne i konsekwentne wdzieranie się terroryzmu do naszej świadomość, nie zauważamy ran na ciele, nie czujemy bólu powstałego na skutek jego obojętnego okrucieństwa. Tępiejemy. Milczymy. Zapominamy".2

"Basen" z cyklu "Łagodny terroryzm"
Jeden z nowszych konceptów autorstwa Zwirzyńskiego i Rostysława Koterlina nosi nazwę "Golbal Money". Artyści przychylają się do zdania Michela Houellebecqa i pewnego hinduskiego mistyka, że większość ludzi ciężko pracuje tylko po to, by zarobić na seks. Pieniądze mają służyć również za wirtualną gwarancję zdrowia i odroczenie śmierci. Celem globalnej reformy pieniężnej proponowanej przez artystów jest wprowadzenie wizerunku pieniądza adekwatnego do jego funkcji: banknoty ilustrowane są "aktami", zaś monety "kopulacjami". Artyści, jako widzący więcej, czują się w obowiązku zwrócić uwagę elitom rządzącym oraz zwykłym konsumentom na to, jak właściwie powinny wyglądać pieniądze. Prognozują zarazem globalny powrót do gospodarki wymiennej. "Procesy globalizacji przyjęło się uważać za nieodwracalne, należy wykorzystać tę szansę, a przynajmniej przywrócić pieniądzom ich adekwatność. […] Pieniądze, którymi posługujemy się na co dzień w większości wypadków mają pozytywny wizerunek. Na banknotach wyobrażone są pewne siebie, jasne i dalekosiężne spojrzenia bohaterów narodowych. Nie afiszuje się tego, co jest negatywne i ma związek z pieniędzmi, co więcej starannie się to ukrywa. Tak więc reforma finansowa, aby w warunkach globalizacji mogła przynieść efekty, powinna stać się wszechogarniająca. Musimy uczciwie przyznać, że pieniądze służą nie tylko celom humanitarnym. Ich ciemna strona powinna zostać obnażona".3 Tak obszerne cytaty wydają się niezbędne przy prezentacji "Łagodnego Terroryzmu" i "Global Money" Anatolia Zwirzyńskiego nie tylko dlatego, że stanowią integralną część projektu, ujawniają też bowiem powtarzającą się strategię. Ukraiński artysta odwołuje się do szerszego problemu społecznego, zamyka go w uproszczonej definicji, proponuje adekwatne do owej uproszonej definicji rozwiązanie i wizualizuje je. Utopijne i absurdalne "rozwiązania" problemów świata mają zwykle akcent moralizatorski. Można przypuszczać, iż jest to meta-projekt Anatolia Zwierzyńskiego, który polega na ironicznej grze z archetypem artysty proroka, artysty membrany sumienia społecznego, której drgania, każą się owemu społeczeństwu obudzić.

"Terroristy" z cylu "Łagodny terroryzm" "Łagodny terroryzm"
Jak można rozumieć sformułowanie "Oligarchia Anarchii" użyte w tytule wystawy? Na przykład jako dyktatorskie rządy nielicznej grupki, przy jednoczesnym braku ukonstytuowanej władzy. Tytuł zdaje się być nieźle dobrany do zawartości wystawy (i aktualnej rzeczywistości politycznej na Ukrainie) . Można byłoby do niego dopleść jeszcze słowo zabawa, jako rodzaj aktywności, który angażuje czas i energię nie mając na celu ani produkcji, ani racjonalizatorstwa, ani - szereg można ciągnąć w nieskończoność, bo zabawę na obrazach Zwirzyńskiego da się scharakteryzować raczej poprzez to, czym nie jest. W jego przedstawieniu nie przyświeca jej też żaden wyższy cel.

"200 aktów" z cyklu "Globar Money"

Wystawę otwiera projekt banknotu z cyklu "Global Money" o nominale 200 aktów. Przedstawiono na nim dalekowschodnią kompozycję ukazującą parę podczas coitusu. Zgięcia biegnące przez środek, wskazują, że artysta posłużył się zleżałym plakatem, wzbogacając go o przyklejoną muszlę i bordiurę ze schematycznie rozrysowanymi parami w różnych pozycjach seksualnych. Tuż obok wywieszono 5 dyplomów z cyklu "Nowi bohaterowie". Spod różnokolorowych naiwnych masek przebijają godła byłych Republik Radzieckich. Po maskach chodzą muchy. Jeśli uznać to malarstwo za metaforyczne, zestawienie tytułu i wyglądu obrazów przynosi jasną diagnozę: nowi bohaterowie są prymitywnie przemalowanymi homo sovieticusami. Łażą po nich muchy, jako symptom rozkładu i nieczystości. Palimpsest sowieckich godeł w wyraźny sposób świadczy o proweniencji bohaterów.

z cyklu "Krótka historia sztuki"
Z "Krótkiej historii sztuki" pochodzi piramida wymalowana w stylu egipskim, na której m. in. znalazło się przedstawienie połączenia Jej Nieba z Nim Ziemią. Z innego boku straszyła ogromna, już nie linearnie lecz stosunkowo realistyczna namalowana gruba małpa siedząca na kolumnie, zaś trzeci bok zdominowało Oko Opatrzności z kokieteryjnie umalowanymi rzęsami. Piramida ma tylko trzy ściany, bo jak mówi Zwierzyński - to krótka historia sztuki.

"Vivat" z cyklu "Łagodny terroryzm"
Obrazy Zwirzyńskiego z cyklu "Łagodny terroryzm" namalowane zostały na prześcieradłach, co wydaje się gestem, odsyłającym nie tylko do dyskusji z malarstwem, ale także do podglądactwa i małomiasteczkowej chęci wyczytania historii sąsiada na podstawie pilnej lektury śmietnika. Zwirzyński za temat swoich obrazów wybrał terrorystów, którzy nie są groźni. Artysta pokazał ich pozujących z bronią na zbiorowym portrecie i w trakcie konferencji prasowej, prawdopodobnie odbywającej się przed dziecięcą widownią. Jeszcze inny terrorysta ikonograficznie przypominający Jezusa w odwróconej piecie łagodnie kieruje karabin na młodą kobietę. Wreszcie mamy też błękitny odcisk postaci party zoana -zwierzęcia imprezującego. Zwierzyński pokazuje terroryzm jako krzywe zwierciadło mediów, społecznych fobii, projektów metafizycznych, relacji między płciami i samego pojęcia sztuki. Największe zwycięstwo odniósł nad tą ostatnią, która staje się często "słodkim terroryzmem".

Fot. Paweł Gutowski

Anatolij Zwierzyński, "Oligarchia anarchii" Galeria Działań, Warszawa, 8.05-15.06.07

 

  1. 1. Ukraińska alchemia na neutralizację żaby. Rozmowa z okazji wydania najnowszego numeru ukraińskiego czasopisma "Kinec-Kincem" przygotowanego we współpracy z "Obiegiem", www.obieg.pl/roz05/gb_kiniec.php
  2. 2. Anatolij Zwierzyński, Łagodny terroryzm, "Kinec-Kincem" 2002/2003, s. 68
  3. 3. Projekt Global Money dostępny jest na stronie: /www.best.if.ua