Odpowiadam na tekst Katarzyny Kozyry, zamieszczony na jej blogu w portalu "Na Temat", zatytułowany: "Dlaczego rewolucjonistom rosną brzuchy?" albo "Powrót Syna Marnotrawnego".
http://katarzynakozyra.natemat.pl
Kursywą cytuję tekst Katarzyny Kozyry, dopisując poniżej swój komentarz.
Cały Paryż czekał na tę wystawę. Szumnie zapowiadana już wiosną,
"Świat dzieli się na dwie nierówne części, Wschód i Zachód" - z przekąsem odnotował w latach 70. Edward Said,
"Seeking Silicon Valley" to tytuł głównej wystawy 2012 Zero1 Biennial,
Galeria w Paryżu, olbrzymia zbiorowa wystawa, (bo takie wystawy działają najlepiej); setka prac, a wokół nich erudycja kuratora zanurzająca wszystkie w jednym dyskursie.
Warszawski plac Hallera, modelowe, ucieleśniające socjalistyczną ideę wspólnoty założenie architektoniczne, wybudowane jako główna oś osiedla Praga II.
Tytuł wystawy Moniki Zawadzki - "Namiot i ognisko" - budzi rozmaite skojarzenia: indiańskie tipi, tymczasowe domy afrykańskich nomadów, wakacje nad jeziorem. Niezależnie od miejsca i czasu namiot i ognisko odgrywały kluczową rolę w życiu człowieka. Artystka odwołuje się więc do doświadczenia wspólnego, skupia na najbardziej podstawowych potrzebach,
Przestrzeń warszawskiej galerii Foksal, w której Angelika Markul zaprezentowała swoją najnowszą pracę "Nie zapomnij", zdominowała ciemność. Najpierw przejść trzeba korytarzem z wygaszonym światłem a niewielka sala, w której dają się odczuć podmuchy zimnego powietrza, rozświetlona jest jedynie ekranem z projekcją wideo.
Ostatnie dwa lata upłynęły w nowosądeckim BWA pod hasłem "Galicja. Topografie mitu". W ramach cyklu zaprezentowano pięć wystaw: