Filmowe światy Ehmann i Farockiego

: Function ereg() is deprecated in /includes/file.inc on line 649.

Niemiecko-czeski duet: Harun Farocki i Antje Ehmann, zasłyną głównie działalnością kuratorską i wystawienniczą. Ehmann jest teoretyczką filmu, badaczką, współtwórczynią wielu ważnych filmowych przedsięwzięć, od 2004 roku głównie wespół z Farockim. Harun Farocki to jeden z najbardziej znanych niemieckich artystów, autor instalacji multimedialnych, filmów dokumentalnych, opracowań filmoznawczych, prac z zakresu zagadnień audiowizualności społeczeństwa. W Małej Galerii w Lublanie pokazana została najnowsza sześcioekranowa instalacja dwójki artystów Feasting or Flying (2008) oraz dwie, obie dwuekranowe, prace Farockiego Counter-Music (2005) i On Construction of Griffith's Films (2006). Farocki znany jest głównie z filmów oscylujących wokół problematyki wojennej, kwestii ekonomicznych i związanych z mediami (jak najsłynniejsze bodaj Ogień nie do ugaszenia, 1969; Images of the World and Inspiation of War, 1988) - tych jednak na lublanskiej ekspozycji nie znajdziemy.

Antje Efmann, Harun Farocki, Mala Galerija.
Antje Efmann, Harun Farocki, Mala Galerija.

Instalacja Counter-Music to krytyka postindustrialnego społeczeństwa i kontynuacja wątków podjętych we Oko/Maszyna (2001-03) i potem także w Deep Play (2007). Praca z 2005 roku to kombinacja cytatów, połączonych za zasadzie montażu atrakcji (montaż skojarzeniowo-metaforyczny). Farocki korzysta zarówno z bezpośredniej obserwacji, jak i prac pierwszych miejskich dokumentalistów Dżigi Wiertowa, Waltera Rutmanna, aż po współczesne zapisy satelitarne, nagrania z ulicznych kamer, kamer termowizyjnych etc. W tej polifonii głosów Farocki chce napisać opowieść o mieście, remake'u takich filmów, jak Berlin, symfonia wielkiego miasta czy Człowiek z kamerą. W swoim paradokumencie kreśli historię miasta i jego miejskiej materii od industrialnej przeszłości, po technokratyczną teraźniejszość. Nowoczesne miasto jest zdehumanizowaną, ruchomą strukturą, którą człowiek próbuje odgórnie zarządzać. Wyjąwszy parki, skwery, deptaki stało się niemalże maszyną do życia i pracowania. Farockiego szczególnie interesują struktury komunikacyjne, siatka połączeń, zdepersonalizowane, pulsujące obiegi, które wyznaczają rytm, wybijają puls. Counter-Music jest opowieścią o postindustraialnym city-body, ale także o współczesnym społeczeństwie ogarniętym obsesją monitorowania, kontrolowania, regulowania.

Zarówno Counter Music (2005), jak i On Construction of Griffith's Films (2006) prezentowane były wcześniej w ramach wiedeńskiej ekspoycji Cinema Like Never Before w Generali Foundation, zainicjowanej przez dwójkę artystów. Do projektu zaproszeni zostali twórcy korzystający z różnych estetyk - filmowcy, dokumentaliści, artyści wideoartu i sztuki nowych mediów (m.in. Hartmut Bitomsky, Isabell Harmerdinger, Gustav Deutsch). Wiedeńska wystawa stanowiła swoiste laboratorium kinematograficzne, w którym specjalną uwagę poświęcono kreacji przestrzeni i strukturze filmowych mikroświatów. Charakterystyczną dla Farockiego narracyjność, poetykę krytycznego dialogu z technicyzacją, dialektykę, którą Bitomsky określił stwierdzeniem To take an image, to make an image, odnajdujemy także w kolejnych dwóch pracach pokazanych w Lublanie.

Instalację On Construction of Griffith's Films Farocki poświęcił pionierowi i wizjonerowi sztuki filmowej D. W. Griffith'owi. Analizie poddaje dwa jego filmy z lat dwudziestych. Na przykładzie wybranych scen obserwujemy, jak Griffith buduje filmową przestrzeń, jak za pomocą gry ujęciami tworzy zamknięte struktury filmowych światów. Kluczem analizy dla Farockiego jest montaż, ujęcie - przeciwujęcie, które składają się na poetykę niemego kina. Na dwóch monitorach - co wzmaga narracyjny, pseudo-edukacyjny ton (charakterystyczny dla wielu prac artysty) - obserwujemy sekwencję z filmu Nietolerancja (1916) przedstawiającą dialog kochanków opowiedziany za pomocą ujęć i przeciwujęć. Ten sposób ilustrowania dialogów, który wkrótce stanie się w kinematografii obowiązującym modelem, tutaj przypomina jeszcze literackie figury stylistyczne. Zaledwie kilka lat wcześniej, w The Lonedale Operator (1911), cięcia robione były tylko wtedy, kiedy zmieniała się scena. W Nietolerancji Griffith uwolnił kamerę, sprawił, że przestrzeń stała się elementem znaczącym, równie ważnym jak gesty, spojrzenia, mimika. Farockiego fascynuje budowanie przez reżysera paralelnych światów, stawianie wirtualnych ścian i drzwi. Artysta odkrywając poetycką magię niemego kina nie zapomina o historycznym kontekście, o uwarunkowaniach i technicznych ograniczeniach tamtych czasów.

Ostatnia, zdecydowanie najbardziej teoretyczna praca artysty, jest kontynuacją rozważań na temat montażu. Grając znaczeniami Farocki tnie poszczególne sceny, montuje je na nowo i wyświetla symultanicznie na sześciu ekranach, tak, że same dla siebie stają się one komentarzem. Działając w obrębie jednego gatunku filmowego, wykorzystuje motyw samobójczej śmierci - pocięte ujęcia przeplatają się z cytatami, fragmentami plakatów.

Trzecia z prezentowanych w Lublanie prac: Feasting or Flying, została stworzona na potrzeby festiwalu pod tym samym tytułem, odbywającego się w Berlinie, poruszającego szeroko pojętą tematykę teatru i sztuk wizualnych, ich wzajemnych zależności i całego spectrum możliwości przedstawienia: od prób mimetycznego opisu, po zagadnienie kreacji rozpięte pomiędzy reprezentacją a imitacją. Farocki i Ehmann eksplorują tu zagadnienia, po które sięgali już w poprzednich realizacjach, kwestie związane z warstwą strukturalną filmu, fenomenem ujęć i montażu.

W tych trzech zaprezentowanych w Lublanie pracach znakomicie uwidacznia się charakterystyczny dla Farockiego i Ehmann styl paradokumentalny, analityczny, quazi-edukukacyjny. Ważne miejsce zajmuje też widz-odbiorca, do którego artyści zwracają się wprost. Czasem zarzuca się Jarockiemu to, że jego prace są „za łatwe". W rzeczywistości jednak artysta sygnalizuje tylko pewne zjawiska, stara się dać przyczynek do samodzielnej analizy. Podwójnie więc szkoda, że nie zadbano o należytą promocję prac Ehmann i Farockiego w samej Lublanie, w wyniku czego ich wystawa zupełnie utonęła w zlewie świąteczno-noworocznych atrakcji.

Antje Efmann, Harun Farocki, Mala Galerija, Ljubljana 16.12.2008-18.01.2009.