Stać się właściwym

: Function ereg() is deprecated in /includes/file.inc on line 649.

Realizowany od 2005 roku projekt Lidii Krawczyk i Wojtka Kubiaka Genderqueer zyskał we wrześniu tego roku nową odsłonę w krakowskim Bunkrze Sztuki (wcześniej częściowo pokazywany był między innymi w Otwartej Pracowni w Krakowie). Na wystawie zatytułowanej Becoming zaprezentowano obrazy, fotografie, wideo oraz rzeźby w sposób daleki od przeładowania przestrzeni ekspozycyjnej galerii. Jedenaście dużych (195 x 195 cm), zbliżonych stylistyką do naiwnego realizmu obrazów olejnych, przedstawia portrety nieznanych osób. Ich tytuły stanowi tylko jedna litera - inicjał imienia bohatera/ki. W ten sam sposób zatytułowanych jest dziewięć fotografii (80 x 66 cm) - również portretów; i dwie rzeźby.

Lidia Krawczyk, Wojtek Kubiak, Genderqueer
Lidia Krawczyk, Wojtek Kubiak, Genderqueer

Artyści zabierają głos w dyskusji na temat tożsamości współczesnego człowieka budowanej w oparciu o problematykę płciowych i seksualnych identyfikacji. "Chcieliśmy przedstawić ową »trzecią płeć« oraz zmusić widza, aby sam wpadł w pułapkę własnych ograniczeń" - przyznają artyści1. Ograniczenia dotyczyć mają zapewne reakcji odbiorcy na przedstawione na fotografiach i obrazach wizerunki. Jedno z nich ukazuje postać z blond włosami i bujnymi czarnymi wąsami. W codziennej rzeczywistości kontakt z osobą, której płci nie można określić, jest bardzo niepokojący. Strach i zagrożenie odczuwane jest w sytuacji nieznanej, naruszającej przekonania i normy, a taką sytuacją jest kontakt z niezdefiniowaną seksualnością i płciowością innego człowieka. Właściwie taka sytuacja nie może trwać dłużej - uniemożliwia ją język i nieuniknione postępowanie nazywania, wpisywania w odpowiedni zbiór, porządkowania. W wyniku konfrontacji z pracami na wystawie, dostępny pozostaje tylko obraz anonimowej osoby, który niepokoi i wymusza ustosunkowanie się. Najistotniejszym elementem projektu jest gra z identyfikacją, zabawa w wymykanie się utartym podziałom płciowym czy genderowym, tworzenie sytuacji swobodnych wyborów, twórczego chaosu i ekspresji. Portret ostatecznie może być wizerunkiem "dziewczyny przebierającej się za chłopca, który przebiera się za dziewczynę" - jak brzmi wycinek z opisu realizowanej w ramach projektu sesji fotograficznej2.

Projekt, na co dobitnie wskazuje już tytuł, łączy refleksje nad konstruowaniem nienormatywnych orientacji seksualnych i płci kulturowej. W ramach podjętych rozważań Krawczyk i Kubiak dokonują różnorodnych konstrukcji odmienności czy dziwaczności albo tylko przyglądają się funkcjonującym na społecznym i kulturowym obszarze. Na wystawie zobaczymy fizjonomie, które są zbiorami części nieprzynależących do jednej całości. Wąsy lub delikatny zarost, długie włosy, delikatne rysy, kobiece usta - nieprzystające do siebie elementy złożone razem niepokoją i zachęcają do zabawy w odszyfrowywanie biologicznej płci, nawet, jeśli nie zostanie porzucone przekonanie w jej konstrukcyjny charakter. Przy okrywaniu pierwotnej twarzy, wykorzystane zostały elementy ewidentnie doklejone, sztuczne lub mające na takie wyglądać.

Artyści podejmują wyzwanie Judith Butler: "poprzez zaburzenie granic rodzajowych identyfikacji możemy pozostawać otwarci na zmienne interpretacje kategorii »kobieta« (i »mężczyzna«)"3. Odwołania do spektakli drag są w projekcie ewidentne, z tą różnicą, że portrety cyklu nie przedstawiają osób wyraźnie przebranych, ale osoby niepokojąco uwikłane w funkcjonujące normatywy, niepodkreślające zdecydowanie swoich niedopasowań do przyjętych sposobów odgrywania kobiecości lub męskości, raczej nieco nieśmiało, chorobliwie, perwersyjnie wyzywająco. Wyjątkowo frapujący charakter mają obrazy olejne. Na pierwszy rzut oka są zwykłymi portretami, po bliższym przyjrzeniu się im stają się portretami osób z dolepionymi akcesoriami - karnawałowym wybrykiem. W końcu zniewalają jakąś silną dawką emanujących ze spojrzenia czy delikatnego grymasu emocji.

Lidia Krawczyk, Wojtek Kubiak, Genderqueer
Lidia Krawczyk, Wojtek Kubiak, Genderqueer

Postulowane wskazywanie na teatralność i imitacyjność aktów "przebierania się", które mają uwidocznić performatywny charakter nadawania rodzaju, tutaj niepokoi. Czy wykreowane wizerunki nie wymuszają wiary w ukrytą pod przebraniem esencjonalną płeć lub jakieś możliwe wyzwolenie od nieokreśloności? Teatralny spektakl zamieniony zostaje w obraz tragicznych konsekwencji. Projekt dezintegruje reprezentacje męskości i kobiecości, jednak mimo wszystko na płaszczyźnie odbioru istnieje ostatecznie kusząca konieczność rozwiązania zagadki, przywrócenia porządku, unieszkodliwienia radykalizmu i przyporządkowania każdego portretu do zbioru przebranych tylko wizerunków, ale jednak męskości i kobiecości.

Za sprawą projektu zostały wykreowane reprezentacje konkretnych podmiotowości. Łączy je uwypuklony na płaszczyźnie wyglądu brak stabilnej tożsamości. Są zabawą w stylizację, która nie staje się stylizacją istotną, powtarzającą się, przekonywującą, ale chwilowym wyłomem w trwałej przestrzeni podziałów. Sportretowane postacie stają się projektem właściwej tożsamości złożonej z różnorodnych szczegółów i jakości.

Z fragmentów rejestracji sesji fotograficznych i zdjęć, artyści zbudowali filmy. Cztery prezentowane projekcje zatytułowane Kalejdoskop przypominają kolorową, ruchomą mozaikę. Zmieniające się abstrakcyjne obrazy składają się z małych mobilnych części. W kompilacji kształtów możemy rozpoznać fragmenty twarzy: nosy, oczy, usta, które tworzą nowe całości tylko na chwilę. Praca stanowi rodzaj wizualizacji genetycznego eksperymentu. Arbitralnie dobrane anatomiczne części łączone w wirówce mają zbudować reprezentację niestabilnej osobowości.

Rozstawione w przestrzeni pomiędzy projekcjami siedzenia z miękkimi czerwonymi poduszkami, stwarzają przyjemną i relaksującą atmosferę. Filmy dekorują ściany barwnymi, ruchomymi płaszczyznami. Całość jest nieco kiczowata, kolorowe światełka kalejdoskopu kreują świetlistą, kolorową iluminację. Dodatkowo cała przestrzeń tchnie infantylizmem, słodyczą. Jakby to był bajkowy, kobiecy, dziwny świat "odmiennych" i romantycznych, niezdrowo zafascynowanych "odlotową" przyjemnością. Zabawka wytwarza jednak symetryczne obrazy, po dwóch stronach osi ukazuje to samo zwielokrotnione, a nie inne. Dla odmiany, dociekając na sposób symetryczny esencji właściwej płci, autorzy wykonali autoportrety, które nawiązują do nowożytnych popiersi. Rzeźby zdają się poprzez swoje stabilne, zastygłe formy kontrastować z ideami zawartymi w ekspozycji. Zamieniają się w erotyczne figury powabnej męskości i charyzmatycznej kobiecości, w których widz skłonny jest dostrzec przewrotną igraszkę z wizerunków, a nie wyłącznie postmodernistyczny pastisz.

Lidia Krawczyk, Wojtek Kubiak, Genderqueer
Lidia Krawczyk, Wojtek Kubiak, Genderqueer

Uporczywy jest brak realności, który cechuje projekt na płaszczyźnie egzystencji konkretnych sportretowanych osób. Ich podmiotowość, tożsamość, osobowość naznaczają akty stylizacji i chwilowej żartobliwej zabawy. "Imitując rodzaj, drag implikująco odsłania imitacyjną strukturę samego rodzaju, jak i jego przygodność. Żartobliwość przedstawienia uwidacznia radykalność tej przygodności w relacji pomiędzy płcią i rodzajem w obliczu kulturalnych konfiguracji przyczynowych jednostek, które są zwykle przyjmowane jako naturalne i konieczne"4. Imitacja podkreśla fikcyjność podejścia esencjalnego oraz odsłania iluzję jakiejkolwiek realności. Iluzja tak dalece oznacza kreowaną sytuację, że zabawa staje się ucieczką. Blichtr, fikcja i scena wyznaczają możliwy obszar aktywności i zadowolenia, są wyjściem z sytuacji, w którą zostały wpisane podmioty. W poszukiwaniu właściwej tożsamości zakładane są kolejne maski, w nieskończoność nadpisywane są kolejne struktury nad konstrukcją indywidualnej płciowości i seksualności. W dążeniu do podważenia prawomocności dokonuje się dezintegracji własnej osobowości. Bohaterowie projektu nieświadomie przyjmują rolę tragiczną, zamieniają tożsamość w iluzję tożsamości realnej. "Show must go on". W spektaklu bierze się udział dla zabawy oraz z wiary w słuszność niestabilnej różnorodności form, z potrzeby zmiany struktury społecznej i kulturowej realnego świata. Niebezpieczną konsekwencją działania okazuje się nieswojość.

Lidia Krawczyk, Wojtek Kubiak, Genderqueer
Lidia Krawczyk, Wojtek Kubiak, Genderqueer
  1. 1. Patrz: http://krawczykkubiak.blogspot.com/. Data dostępu: 16.10.2008.
  2. 2. Tamże.
  3. 3. Judith Butler, Collected and Fractured [w:] Identities, red. K. A. Appiah, H.L. Gares, Chicago and London 1995. Cyt. za: Ewa Hyży, Kobieta, ciało, tożsamość. Teorie podmiotu w filozofii feministycznej końca XX wieku, Kraków 2003, s. 188.
  4. 4. Judith Butler, Gender Trouble: Feminism and the Subversion of Identity, London and New York 1990. Cyt. za: Ewa Hyży, op. cit., s. 171