Marginesy sztuki i literatury

: Function ereg() is deprecated in /includes/file.inc on line 649.

Janusz Tryzno, "Orfeusz i Eurydyka". Fot.GB
Janusz Tryzno, "Orfeusz i Eurydyka". Fot.GB

Książki artystyczne, czy też książki artystów należą do tego rodzaju dzieł sztuki, dla których galerie sztuki nie są naturalnym środowiskiem prezentacji. Na wystawach, prace tego rodzaju, zamknięte zwykle w gablotach, wyglądają trochę jak przyszpilone i martwe okazy motyli. Ale jest to w zasadzie słabość wystaw, a nie samych książek. Dlatego szkoda, że artystyczne prace realizowane w postaci ksiązki traktowane są jako marginalna nisza sfery sztuki. A przecież formuła książki artystycznej to dość wyjątkowy przykład dzieła, które poznajemy dotykając i trzymając je w rękach, a przy tym samodzielnie decydując o kolejności i sposobie poznawania jego składników. Książka, wszystko jedno czy określona jako artystyczna, czy bez tej nazwy - w przeciwieństwie do obrazu na ścianie czy filmu na ekranie - nie zaistnieje bez udziału widza/czytelnika, bez tej minimalnej choćby aktywności pozostanie zamknięta, choćby jej strony były rozłożone. To jej słabość i zarazem potencjalna siła. Wiemy o tym już od tak dawna, że ta wiedza, jakoś się na co dzień gubi i dopiero zetknięcie z nietypowymi książkami odświeża spojrzenie na ten fenomen.


Dwie wystawy i jedna publikacja, które zaistniały pod koniec ubiegłego roku dały szansę szerszej (trochę) publiczności skonfrontowania się ze zjawiskami na styku sztuki wizualnej i ksiązki:


1. wystawą w łódzkiej galerii Willa (19.12.06 - 28.01.07) zainaugurowany został ósmy już Międzynarodowy Festiwal Sztuki Książki, którego hasłem/tematem jest "Czas". Wystawa będzie przez ponad rok podróżować do różnych galerii w Polsce. Kuratorką całego projektu jest Alicja Słowikowska.
2. w Galerii Dokumentu CSW Zamek Ujazdowski zaprezentowana została wystawa przygotowana przez Leszka Brogowskiego "Les Éditions Incertain Sens" ( 2012.06 - 18.02.07) prezentująca książki artystów współpracujących z wymienionym w tytule wystawy wydawnictwem, działającym przy Uniwersite Renes 2 Haute Bretangne we Francji.
3. nr 4/2006 [17] kwartalnika "Autoportret - pismo o dobrej przestrzeni" poświecony został w całości tematowi "Przestrze/nie książki". Można powiedzieć, że tu kuratorem projektu jest Zenon Fajfer.


Te trzy przedsięwzięcia - które zestawił ze sobą w jednym czasie przypadek (nie lekceważmy tego, co chce nam podpowiedzieć) albo duch czasu (do wiary w duchy przyznaje się ostatnio coraz więcej trzeźwych realistów) - pokazują jak różnie pojmowana jest dziedzina kreacyjnie rozumianej książki, jak bardzo odmienne są horyzonty w jakich te zjawiska się pojawiają.

Okładka w formacie bez linii prostopadłych i równoległych
Okładka w formacie bez linii prostopadłych i równoległych

By nie zagadać tematu, teraz krótko i po kolei.


Ad 1. Wystawy książki artystycznej (www.bookart.pl) cyklicznie realizowane od wielu lat przez Alicję Słowikowską pokazują typ prac koncentrujących się na tym, co może książkę uczynić obiektem artystycznym (początkowo wystawy z tego cyklu łączone były nawet z wystawami ilustracji książkowej). Artystyczność pojmuje się w tego typu pracach najczęściej jako upodobnienie do malarstwa albo rzeźby. Zatem w przeważającej mierze są to ksiązki unikatowe, wykonane w jednym egzemplarzu (jak dzieło sztuki), ksiązki, które chcą być piękne lub oryginalne; oryginalne nawet do szaleństwa, ale takie szaleństwo bywa nierzadko całkiem przewidywalne i wtedy okazuje, że się realizacje bardziej zdyscyplinowane okazują się ciekawsze. W każdym razie ten rodzaj książek może sensownie funkcjonować, gdy takie unikaty można swobodnie oglądać ze wszystkich stron (a nie tylko przez szybę), a więc przede wszystkim w sytuacjach prywatnych, albo w miejscu takim jak Muzeum Ksiązki Artystycznej prowadzonym w Łodzi przez Jadwigę i Janusz Tryznów (www.book.art.pl ). Na kolejnych wystawach Sztuki Książki pojawiały się też prace, które bez wątpienia nie są książkami, a które można określić jako obiekty "o książkach", albo "o idei, czy funkcjach książek".


Ad 2. Leszek Brogowski przygotował wystawę książek artystów, które z założenia nie są unikatami, mogą być dystrybuowane w księgarniach lub za pośrednictwem subskrypcji i przez to mogą pojawić się w różnych kontekstach, tam gdzie zabiorą je ze sobą czytelnicy. Są to bez wątpienia realizacje radykalnych, najczęściej konceptualnych praktyk artystycznych badających pogranicza książki i sztuki. Odsyłają do refleksji z zakresu teorii sztuki, a jeszcze bardziej do ideologii estetycznych. Samo rozpoznanie zamysłu autorskiego to dopiero początek drogi. Dlatego obok książek umieszczone są skondensowane informacje wskazujące wątki i zakresy zagadnień, do których się te druki odnoszą. Nie przypadkiem ta prezentacja ma postać czytelni, miejsca studiowania idei a nie tylko oglądania. Jedne publikacje są tu swobodnie dostępne, można je wziąć do ręki, oglądać, czytać. Inne, jako archiwalne druki, umieszczono w ramach pod szkłem (plakaty, ulotki, karty pocztowe) lub w gablotach (ksiązki). Te ostatnie, na prośbę zwiedzających mogą im być na miejscu udostępnione. Nie jest to zatem tylko wystawa książek.


Ad 3. Zenon Fajfer swoim esejem opublikowanym w 1999 r. wprowadził "liberaturę" do słownika terminów literackich. To idea dzieł, w których autor wypowiada się całą książką: jej kształtem, budową i sposobem zapisu tekstu. Taka książka nie musi już pojawiać się w postaci tomu o formie kodeksu (pewna ilość stron jednego formatu połączonych okładką). Może istnieć w postaci tak materialnej jak kamień lub wirtualnego hipertekstu. www.mik.krakow.pl/liberatura Specjalny numer czasopisma "Autoportret" przedstawia, kilka kierunków refleksji oscylujących wokół szeroko rozumianej przestrzeni tekstu. Autorzy publikowanych esejów przestrzeń tę wykreślają tak rozlegle, że obejmuje ona m.in. pismo chińskie, techniki komputerowe, koncepcje Wyspiańskiego, praktyki literackie J. Cortazara, realizacje R. Szczerbowskiego i zanikającą profesję zecera. Przez całość przewija się dawkowana w odcinkach "Linearna opowieść o literaturze nielinearnej" (od George'a Herberta do Radosława Nowakowskiego, gdzie i Joyce, Blake, Queneau mają swoje miejsce). To w pewnym sensie kontynuacja publikacji "Tekst-tura" (2005) dotyczącej nowych form tekstu literackiego. www.ha.art.pl/tekstura.


Książki artystyczne, książki artystów i liberatura to właściwie trzy odmienne wektory twórczości, które pod względem formalnym i merytorycznym są niemal antagonistyczne. Ale właśnie przez to wyznaczają łącznie przestrzeń potencjalnego dialogu i fermentu.


Grzegorz Borkowski

Fragment prezentacji w Galerii Dokumentu. Fot. Piotr Woźniakiewicz.
Fragment prezentacji w Galerii Dokumentu. Fot. Piotr Woźniakiewicz.