Nie zdarza się nic więcej, niż to, co ma się zdarzyć. Rozmowa z Kubą Bąkowskim

: Function ereg() is deprecated in /includes/file.inc on line 649.
Color Bar and Tone Test Monitor, obiekt wideo
Color Bar and Tone Test Monitor, obiekt wideo, video object,
2002 - 2007; wideoanimacja na ekranie kontrolnym, monitor
JVC TM-22U wideo / video animation on tv test screen
of Polsat TV, JVC TM-22U video monitor

Stach Szabłowski: Czy mógłbyś opowiedzieć o Far Rockaway?
Kuba Bąkowski:Far Rockaway to piaszczysta mierzeja nad otwartym Oceanem, administracyjnie należąca do Queens, Nowy York. Wielki jęzor piachu, na którym stoją i blokowiska i jakiejś fabryki i dzielnice turystyczne, w których możesz wynająć domki letniskowe, ale również domy podobne do tych na Long Island, tyle że skromniejsze. Far Rockaway jest wąskie, w ciągu kilku minut możesz przejść mierzeję z jednej strony na drugą, od strony Oceanu na stronę Zatoki, powyżej której jest już lotnisko Kennedy'ego i dalej miasto. W każdym razie jest to kawał drogi od Nowego Jorku, np. ze środkowego Manhattanu do Far Rockaway musisz jechać półtorej godziny metrem, które często jest zepsute i nie kursuje. Wówczas czeka cię dodatkowo godzinna przejażdżka autobusem miejskim, który musi wszystko objechać, aby zawieźć cię na kraniec mierzei. Na Far Rockaway są duże puste przestrzenie, na których jest tylko piasek i wiatr, a perony metra w kierunku krańca mierzei połatane są płatami blachy i opanowane przez gniazdujące tam morskie ptaki. Jeszcze dalej jest Breeze Point, piaszczysty cypel, oblany z trzech stron Oceanem. Przyciągają mnie 'deserted areas', a tam w Nowym Yorku, wydają się one znaczącymi przestrzeniami - odpady, liszaje metropolii, stara zrzucona skóra leżąca obok organizmu miasta. Pojechałem tam - na Far Rockaway - akurat w momencie, w którym rozpętała się dziwna burza z wielkim deszczem i porywistym wiatrem. Nagrywalem głównie szum, targane wiatrem ptaki, samoloty podchodzące do lądowania w trudnych warunkach, czasami patrolujące wybrzeże helikoptery i trzepoczące na wietrze folie, które w Nowym Jorku stanowią nieodłączny element krajobrazu. Far Rockaway to było z spotkanie z wiatrem, śmieciami, deszczem i ptakami.

To spotkanie zaowocowało intuicyjną instalacją, pracą, w której konstrukcja przypomina mi tekst poetycki; decyduje rytm, nieliniowy montaż, niespodziewane skojarzenie; wyjaśnianie "o co chodzi", zracjonalizowanie tej pracy, byłoby jej ukatrupieniem.
Tak, choć dokładnie wiem dlaczego wybrałem takie, a nie inne frazy.
W pewnym sensie to były te, które właśnie powinienem był wybrać w danym momencie. Ta realizacja to rzecz o energii. To oczywiście za mało, aby pracę dookreślić, ale tak jest. Z jednej strony jest oparta o obrazową i dźwiękową emanację energii, z drugiej jest próbą wybudowania pewnego nastroju przy wykorzystaniu narzędzi, które daje wideo instalacja.

Invader (Silver), 3 kanałowa instalacja wideo
Invader (Silver), 3 kanałowa instalacja wideo,
zmodyfikowane ekrany lcd 6" / 3 chanel video installation,
3 modified 6" LCD video monitors. 2007

W jednej z sekwencji, które nakręciłeś na Far Rockaway, pojawia się człowiek - najprawdopodobniej bezdomny, który w pustym miejskim pejzażu wygląda jak astronauta na obcej plancie.
Maszeruje od prawej do lewej krawędzi kadru. Kiedy "przekroczy" krawędź ekranu, wchodzi do następnego obrazu wideo, na drugim monitorze i przemierza samego siebie, swoje ciało, które ubrane w srebrną puchową kurtkę wygląda też jak tunel, przejście - i wędruje dalej, do trzeciego ekranu, by odnaleźć samego siebie śpiącego na ławce. Wchodzi w siebie i wówczas może pojawić się na pierwszym planie, na pierwszym ekranie - i zacząć swoją wędrówkę od początku.

Obraz jest zaloopowany - i pojawia się w nim pętla czasu, jak w filmach science-fiction, w których możesz odbyć podróż w czasoprzestrzeni i spotkać samego siebie - w przyszłości lub przeszłości. Chcę zapytać o rolę pętli w twojej pracy, czym ona jest - figurą stylistyczną, metaforą?
Boję się tych słów: looping, sampling - są tak nadużywane, że przestają znaczyć. Czym jest pętla w tej realizacji? Koniecznością. Nie szukam pętli - używam jej, gdy muszę. Wyobraź sobie, że obserwujemy kogoś idącego przez miasto. Ta osoba wykonuje niezliczoną ilość kroków. Możemy sprowadzić ruch tej osoby do jednego, dwóch kroków, ale możemy też zauważyć, że, na przykład, co kilkanaście metrów ta osoba wykonuje jakiś dziwny przykurcz ramienia. Teraz możemy zastanowić się w jaki sposób zdefiniować tę osobę w przestrzeni. Ja wybrałbym właśnie moment, w którym ta osoba po iluś tam krokach wykonuje przykurcz ramienia i powieliłbym tę chwilę, uzyskując figurę, która określa tego człowieka w pejzażu miejskim.

Ruchomą figurę, sekwencję potraktowaną nie jako zapis czasu, lecz integralny, pojedynczy, choć ruchomy obraz?
Figurę ruchomą, którą możemy potraktować jako samplę, wyjąć ją - a następnie włożyć z powrotem do pejzażu miejskiego, tak zmodyfikowanego albo tak uproszczonego, aby jeszcze wyraźniej tę osobę zobaczyć z jakąś intuicją o którą w tym momencie mi chodzi. W taki sposób powstają rzeczy, które zapętlam - muszę je zapętlić, żeby wydzieliły energię, ponieważ wydzielają ją właśnie w momencie powtórzenia.
Zatem loop to element, jak kwant, mała cząstka podstawowa, którą mogę zestawiać z innymi, aby uzyskać emanację energii - jako czegoś, co powstaje pomiędzy zapętlonymi obrazami, pomiędzy projekcjami, jako dodatkowa wartość.

Far Rockaway Generator, 3 kanałowa instalacja wideo
Far Rockaway Generator, 3 kanałowa instalacja wideo,
zmodyfikowane ekrany lcd 7" / 3 chanel video installation, 3 modified 7" LCD video monitors. 2007
materiał atysty i found-footage z filmów / artist's records and found-footage video samples form the movies:
O Lucky Man! ; Lindsay Anderson (1973);
Nuclear.Nightmares, BBC Horizon (2006).


Do ujęć z Far Rockaway dokładasz sekwencje foundfootage'owe.
Warto sobie zdać sprawę, że materiał nakręcony na Far Rockaway to są strzępy. Gdyby nie były zapętlone, mieściłyby się właściwie w granicach błędu, dostrzegalności - to kilka razy po kilkaset klatek wideo, naprawdę bardzo mało, mniej niż kilkanaście sekund.
Intuicyjnie dobierałem różne obrazy do tych, które znalazłem na Far Rockaway, - a potem z kolei dobierałem obrazy spośród tych nakręconych na Far Rockaway do sekwencji foundfootage. Czyli - intuicyjny montaż, intuicyjne budowanie instalacji; na tej zasadzie pojawia się fragment filmu Lindsaya Andersona "O, Lucky Man!" i fragment dokumentalnego filmu o wyścigu zbrojeń nuklearnych - oglądamy naukowca, który w latach 50. czy 40. zapisuje na tablicy jakiś element matematycznego wzoru, następnie go zmazuje, zapisuje od nowa - i tak bez końca. Właściwie nie zawsze używam loopu w ścisłym tego słowa znaczeniu, w którym sekwencja biegnie od początku do końca i potem od nowa. Stosuję technikę, którą montażyści opisują jako "ping-pong" - video-sample biegnie na timeline' od A do B, a potem od B do A. Dopiero taka fraza jest loopowana.

Sens zapętlania obrazu zawiera się także w tytule Twojego projektu: "Nothing more happens than has to happen" - nie zdarza się nic więcej, niż to, co ma się zdarzyć. A o tym, co musi się zdarzyć decyduje intuicja, o której kilkakrotnie już wspomniałeś. Z drugiej strony, sposób traktowania materiału wideo w pracy, jej struktura - ha, znaczące słowo - każe mi myśleć o kinie strukturalnym. Jaka jest Twoja relacja do tej tradycji?
Ta relacja musi zachodzić, bo nie da się przeoczyć kina strukturalnego, które właściwie jest wpisane w Film. Mógłbym powiedzieć, że moja praktyka traktowania obrazu wideo, świadomość jego fizyczności, struktury, potencjału emanacji energii etc., w jakimś sensie wynikają z tamtych dokonań. Ale z drugiej strony pracuję tak dlatego, że takie traktowanie materii filmowej jest dla mnie całkowicie naturalne, niemal odruchowe. Zatem ja tak po prostu widzę, czuję i rozumuję. Właściwie to mam coraz większy problem ze zmuszaniem się do oglądania filmów jako takich. Przeszkadza mi w kinie fabuła, przeszkadza mi w telewizji jej narracyjność. Kiedy przychodzi do konstruowania mojej własnej wypowiedzi, to jestem już naprawdę bardzo daleko od realizowania filmów z fabułą. Bliższe jest mi raczej budowanie czegoś ze strzępów właśnie. Trochę jak artyści arte povera, robiący prace z tego co nawinęło im się pod rękę... Być może brakuje mi takiej przestrzeni aktywności jaką mają rysownicy czy malarze. Uwielbiam moment, w którym w ten sposób udaje mi się pracować z wideo, na niemal fizycznym poziomie, przypominającym rzeźbienie czy konstruowanie, szybko, instynktownie. Wideo jako fizyczne lepidło - takie czucie tego materiału najbardziej mi odpowiada.

Ja o elementach twojej pracy myślę nie tyle w kategoriach filmu, ile zbioru przedmiotów - rzeczy istniejących w czterech wymiarach. Czwartym wymiarem jest oczywiście czas, zapętlony, zatrzymany w zaloopowanej sekwencji. Przedmiotowy charakter projekcji prowadzi nas do anatomii Twojej pracy, która jest panoszącym się w przestrzeni tworem, wideo-maszyną utworzoną z ruchomych obrazów i elektronicznych urządzeń
Sekwencje wideo, sprzęt do jego wyświetlania, nawet kable - to wszystko tworzy strukturę pracy. Wideo jest tutaj "nieprzezroczyste" zatem funkcjonuje także na fizycznym poziomie.

Jest jeszcze sample z Twojej własnej twórczości - starsza praca: telewizyjny obraz kontrolny, na którego tle robisz pompki.
Praca pochodzi z 2002 roku. Tu zyskuje aspekt, którego wcześniej nie miała - fizyczność. Staje się wideo obiektem - film zrealizowany wiele lat temu spotykał się z używanym przez kamerzystów monitorem podglądowym, który znalazłem w sklepie elektronicznym gdzieś w Chinatown. Ten wideo obiekt w pewnym sensie nadzoruje całą instalację, całą tą wideo-manufakturę. Zatem monitor podglądowy wyświetla ekran testowy - "testujący" pozostałe materiały wideo zgromadzone w pracy.

A ty na tym ekranie cały czas robisz pompki, cały czas pracujesz.
Tak, podobnie jak cała reszta towarzystwa.

--------------

Kuba Bąkowski, Nothing More Happens Than Has To Happen, Galeria Wejście CSW Zamek Ujazdowski, Warszawa, otwarcie : 21.04.2008 g. 18, kurator : Stach Szabłowski

Sky Generator, instalacja wideo / video installation, 2007
Sky Generator, instalacja wideo / video installation, 2007