Teatr materii*

: Function ereg() is deprecated in /includes/file.inc on line 649.

"Figury panopticum, moje panie - zaczął on - kalwaryjskie parodie manekinów, ale nawet w tej postaci strzeżcie się lekko je traktować. Materia nie zna żartów. Jest ona zawsze pełna tragicznej powagi. (...) Czy pojmujecie potęgę wyrazu, formy, pozoru, tyrańską samowolę, z jaką rzuca się on na bezbronną kłodę i opanowuje, jak własna tyrańska, panosząca się dusza? Nadajecie jakiejś głowie z kłaków i płótna wyraz gniewu i pozostawiacie ją z tym gniewem, z tą konwulsją, z tym napięciem raz na zawsze, zamkniętą ze ślepą złością, dla której nie ma odpływu. Tłum śmieje się z tej parodii. (...) Tłum śmieje się. Czy rozumiecie straszny sadyzm, upajające, demiurgiczne okrucieństwo tego śmiechu? Bo przecież płakać nam, moje panie, trzeba nad losem własnym na widok tej nędzy materii, gwałconej materii, na której dopuszczono się strasznego bezprawia. Stąd płynie, moje panie, straszny smutek wszystkich błazeńskich golemów, wszystkich pałub, zadumanych tragicznie nad śmiesznym swym grymasem"1. Wspomagany lekturą Schulza Kantor nigdy nie zaprzestał śledzenia ruchów tej niejednoznacznej materii, utrzymując w "Teatrze śmierci", że w jego dziełach i na scenie życie może pojawić się tylko w sytuacji "braku życia".

Nathaniel Mellors, Ourhouse E3. feat Bad Copy, 2012. Widok instalacji z Matt's Gallery, dzięki uprzejmości artysty i Matt's Gallery
Nathaniel Mellors, Ourhouse E3. feat Bad Copy, 2012. Widok instalacji z Matt's Gallery, dzięki uprzejmości artysty i Matt's Gallery

Ten właśnie nieuchwytny ruch materii wyzwalał energię, którą artysta wykorzystywał w swoich "seansach"; nie brała się ona z kontrastów, sprzeczności czy przeciwstawienia sobie ciał żywych aktorów i ciał nieożywionych. Nie wprowadzał żadnych hierarchii do świata tworzonych przez siebie przedmiotów i wystawianych sztuk. Elementy spektakli nie podlegały żadnemu porządkowi, a bywało, że sam tekst stawał się jednym z bohaterów - jak w "Umarłej klasie" - "z" którymi grał. Relacje te inaczej wyglądają w pracach Thysa i de Gruytera, którzy nie przypadkiem wybrali dla jednej ze swoich ostatnich wystaw tytuł "Objects as Friends" [Obiekty jako przyjaciele]. Formy nieożywione - zadość czyniąc wierzeniom animistycznym - zaczynają prowadzić własne życie, a ich bycie jest z wielką starannością obnażone, może wręcz im dane. Z nimi to grają artyści, podając w wątpliwość naturę naszych związków z bytami i rzeczami. Tę samą dwuznaczność odnajdujemy w "Ourhouse" Mellorsa, zwłaszcza w wypadku jednego z głównych bohaterów, zwanego Obiektem, którego postać odtwarzana jest przez "prawdziwego" aktora w powiązaniu z obiektem, od samego początku przedstawianym tylko i wyłącznie jako przedmiot.

Jos de Gruyter & Harald Thys, Das Loch, 2010, klatka filmowa, dzięki uprzejmości artysty oraz Isabella Bortollozi Gallery, Micheline Szwajcer Gallery.
Jos de Gruyter & Harald Thys, Das Loch, 2010, klatka filmowa, dzięki uprzejmości artysty oraz Isabella Bortollozi Gallery, Micheline Szwajcer Gallery.

Ten sposób łączenia bytów i rzeczy przywodzi na myśl "Teatr materii", by powołać się na tytuł filmu francuskiego reżysera Jeana-Claude'a Biette'a, którego premiera odbyła się w 1977 roku, niemal w tym samym czasie, co premiera "Umarłej klasy" Kantora. Film przedstawia ciężkie i niepewne życie amatorskiego zespołu teatralnego. Dziwnym trafem motyw trupy aktorów, wędrownej grupy artystów amatorów, mniej lub bardziej formalnej wspólnoty zorganizowanej wokół reżysera, obecny jest również w twórczości Kantora, obrazuje wybrany przez niego sposób działania, który naznaczył charakter jego obecności na scenie. Być może pomoże nam też opisać wspólną i celowo dziwaczną postawę Thysa i de Gruytera. Również Mellors pracuje z tą samą grupą aktorów, utożsamiając swoją twórczość ze zbiorowością. Teatr w teatrze, społeczność w społeczności - trupa artystyczna jest formą organizacji mającą na celu nieustanne przesuwanie granicy między rzeczywistością a jej przedstawieniem. Jest materią, której nadaje się kształt. Wewnątrz trwa inna gra, która trzyma świat na dystans. Na zewnątrz aktorzy grają swoje role, a materia stopniowo zanieczyszcza świat dookoła, który nie wie już, w którą stronę się zwrócić - być może dążyć powinien do osiągnięcia stanu wyśnionego przez Caillois w utworze "Kuszenie świętego Antoniego" Gustawa Flauberta, stanu podobnie jak on uwięzionego w świecie obsesyjnie narzucających się form, który nazwał konwulsyjnym posiadaniem: "Rośliny nie różnią się już od zwierząt... Owady identyczne z płatkami róż zdobią krzew... A wtedy rośliny mylą się z kamieniami. Skały wyglądają jak mózgi, stalaktyty jak piersi, żyły żelaza niczym tkanina zdobiona formami"2.

Tłumaczenie z angielskiego: Monika Ujma.


* Fragment tekstu "Czarne dziury. Po Kantorze: ciało, materia, opętanie", który w całości zamieszczony zostanie w publikacji wydanej z okazji projektu "Radykalne języki" (Kraków, 7-9.12.2012, różne lokalizacje) realizowanego przez Cricotekę.

O projekcie tym jego kuratorki - Maaike Gouwenberg i Joanna Zielińska - piszą:
"Tadeusz Kantor był artystą niezależnym i bezkompromisowym. Twórczość tego «heretyka awangardy» żywiła się konfliktem, artysta nie stronił od prowokacji. Chciał, żeby sztuka była «bezużyteczna» oraz «autonomiczna». Projekt «Radykalne języki» przedstawia możliwe interpretacje radykalnych i przełomowych poglądów Kantora na sztukę i teatr jako zjawiska autonomiczne w kontekście współczesnego dyskursu sztuki oraz wpływ jego twórczości na dzisiejsze praktyki artystyczne. Zaprosiliśmy grupę artystów tworzących bezkompromisowe dzieła w czasach, gdy artyści przekraczają granice dyscyplin, posługując się eklektyczną mieszanką, złożoną z dowolnie dobranych elementów historii teatru, literatury, tańca i kina, gdy wyszukują luki w historii i odświeżają formy i style znane z przeszłości, gdy biały sześcian galerii zastąpiła czarna skrzynka. W skład dwudniowego programu oraz towarzyszącej mu wystawy w pracowni artysty wchodzą prace, w których odnaleźć można echa zapatrywań Kantora na obecność sceniczną reżysera oraz miejsce i rolę aktora, jego «żywego archiwum», a także jego manifestów i rozciągniętych w czasie performansów".

Uczestnicy: Nicole Beutler, Yann Chateigné Tytelman, Sebastian Cichocki,
Michael Elmgreen & Ingar Dragset, Jos de Gruyter & Harald Thys, Styrmir Örn Guðmundsson, Zhana Ivanova, Tadeusz Kantor, Nathaniel Mellors, Yoko Ono, Michael Portnoy, Ian Saville, Egill Sæbjörnsson, Voin de Voin & Ancelle Beauchamp.

  1. 1. Bruno Schulz, "Traktat o manekinach", w: "Sklepy cynamonowe", Wydawnictwo Dolnośląskie, Wrocław 2005, s. 34-35, za: Denis Bablet, "Le jeu et ses partenaires", w: "Tadeusz Kantor, Le Théâtre de la mort", zebrał i przedstawił Denis Bablet, Editions L'Age d'homme, Lausanne 1977, s. 27.
  2. 2. Za: Roger Caillois, "Mimetisme et psychasthénie légendaire", "Minotaure" 1935, nr 7, s. 4-10.