Na wystawie "sztuki książki", tej wystawie co od grudnia 2006 podróżuje po Polsce (www.bookart.pl), zwróciły moją uwagę trzy obiekty przypominające małe pakunki, które ich autorka - Małgorzata Szandała - nazwała "książkostki". Oglądając taką kostkę z różnych stron odnajdujemy słowa i znaki tworzące w sumie jakby kondensację zawartości książki, którą taka mała paczka mogłaby zawierać. Można również potraktować te obiekty jako trójwymiarowe wypowiedzi z dziedziny poezji konkretnej lub konceptualne rebusy nadające się do oglądu pojęciowego i tworzenia z nich nowych konstrukcji znaczeń.
Zastosowana przez autorkę postać obiektów tekstowych o powściągliwej czarno-białej estetyce wskazuje na punkt, w którym strategia konceptualna stapia się w jedno z formułą poezji - oferuje lapidarność właściwą epigramatowi i skrót myślowy otwierający drogę wyobraźni. Bazując na tym punkcie Małgorzata Szandała zrealizowała też inny projekt, który na wspomnianej wystawie nie był przedstawiony. Umieszczała swoje książkostki w otwartej przestrzeni i fotografowała je w taki sposób, by kolejne kadry ukazując coraz to inne powierzchnie obiektów tworzyły rodzaj pojęciowej narracji. Każdy z kadrów odsłania jeden z aspektów idei książki, która cały czas pozostaje niewidoczna, bo widzimy tylko kolejne strony jej opakowania. Możemy też porzucić wyobrażenie ukrytej ksiązki i podążać za wizualnym tekstem jako samoistną wypowiedzią. Fotografie nie są kolejnymi stronami książki, zatem nie tworzą ciągu linearnego, możemy czytać je w innej kolejności.
Dla tej książkostki kluczowym wydaje się znak recyklingu.
Inna książkostka dotyczy tematu czasu, ale niewerbalny znak * z pewnością nie jest w niej tylko ozdobnikiem.
Wreszcie kostka, którą można traktować jako podsumowanie poprzednich.
Przedstawione fotografie wykraczają poza funkcję dokumentacji, tworzą zapis kontekstów kontrapunktujących pojęciową konstrukcję. Przypomina to bardzo praktyki konceptualne z przełomu lat 60. i 70., np. Zdzisława Jurkiewicza "Czyste, białe płótno", ale jest w tym świeży powiew inwencji. Tego rodzaju strategię artystka stosuje z powodzeniem także w innych realizacjach wykorzystując nie tylko słowa, ale i proste układy znaków abstrakcyjnych umieszczanych na zasadzie efemerycznych sytuacji w postindustrialnych, zdegradowanych przestrzeniach.
Małgorzata Szandała ukończyła w 2002r. wydział grafiki krakowskiej ASP (filia w Katowicach), mieszka w Gliwicach. Jej prace prezentowane w ramach 8 Festiwalu Sztuki Książki "Czas" otrzymały wyróżnienie "Obiegu".
Grzegorz Borkowski