Horoskop dla dizajnerów na 2014

: Function ereg() is deprecated in /includes/file.inc on line 649.

Rok 2014 przyniesie powrót polityczności do projektowania. Tendencja ta będzie dotyczyć tyleż samych dizajnerów, co praktyki projektowej w ogóle. Coraz częściej bowiem przestaje ona być domeną jedynie specjalistów, stając się praktyką społeczną, która nastawiona jest na komunikację oraz rozwiązywanie bieżących problemów. Sami projektanci także przestają być jedynie stylistami formy lub efektywnymi trybikami w biznesie, odzyskując sprawczość i angażując się w coraz więcej nowych obszarów.

Powrót polityczności do projektowania będzie odbywał się na wielu płaszczyznach, obejmujących zarówno bezpośrednie zaangażowanie i kategoryczne wypowiedzi ideowe, jak i działalność w małej skali na poziomie lokalnym. Dyskusje na tematy rozwiązań formalnych przestaną ekscytować, definicje dizajnu oraz ramy działania projektowego zaczną się rozmywać, projektowanie stanie się niejednokrotnie działaniem interwencyjnym poza wielkimi budżetami oraz briefami kreatywnymi.

Bezpośrednim impulsem, czy raczej imperatywem dla politycznego zaangażowania projektantów staną się niepokoje społeczne, które na obrzeżach starej Europy przeradzają się w ogniska zapalne, których konsekwencje będą miały prawdopodobnie dramatyczny wpływ nie tylko na społeczeństwa Ukrainy czy Turcji, ale także na społeczeństwa krajów, które jeszcze cieszą się względnym spokojem. Powiązania ideowe, towarzyskie, polityczne, a także zwykła solidarność będą skłaniały do bezpośredniego, choć niekoniecznie fizycznego zaangażowania się w protesty w Kijowie czy Stambule. Dziennikarstwo społeczne, uprawiane głównie za pośrednictwem mediów społecznościowych, będzie wymagało oprawy graficznej, która ułatwi odbiorcom zrozumienie skomplikowanych mechanizmów politycznych i złożoności wydarzeń. Konieczność szybkiego dotarcia do międzynarodowych grup odbiorców wymagać będzie opracowania ponadnarodowego języka komunikacji, za pomocą którego mieszkańcy Europy w ciągu 24 godzin będą mogli dowiedzieć się o najważniejszych wydarzeniach, o których oficjalne media nie informują. Internetowe memy zastąpią drogie i ograniczone terytorialnie drukowane plakaty i ulotki, infografiki objaśnią dynamicznie zmieniające się układy sił politycznych. W konsekwencji to projektanci staną się w dużej mierze odpowiedzialni za skuteczną i błyskawiczną komunikację, a także za filtrowanie informacji w oparciu o ocenę ich rzetelności i ważności. Oczywiście odpowiedzialność ta nie musi spoczywać na tak zwanych profesjonalnych projektantach - ważną rolę będą odgrywać osoby, które można by nazwać projektantami obywatelskimi, samozwańczymi specjalistami od komunikacji, anonimowymi twórcami memów, przekaźnikami informacji i danych.

Jednocześnie projektanci będą angażować się w działania w małej, lokalnej skali, których polityczność nie będzie miała wymiaru bezpośredniej interwencji, lecz będzie wynikiem procesów demokratycznych czy zwykłej świadomości dotyczącej problemów społecznych, ekologicznych itd. Projekty w małej skali będą rezultatem działań rosnących w siłę ruchów miejskich - realizacja wielu z forsowanych przez nie postulatów będzie wymagała zaangażowania projektanta, a także uwzględnienia potrzeb i koncepcji projektowych samych mieszkańców i użytkowników. Wprowadzenie budżetów partycypacyjnych prawdopodobnie doprowadzi do powstania nowych przestrzeni wspólnych w miastach, ścieżek rowerowych, ławek, placów zabaw itp. Projektanci będą musieli uwzględniać w ich planowaniu potrzeby użytkowników, a także uczyć się dialogu z aktywistami miejskimi i politykami. Sami aktywiści będą niejednokrotnie wchodzić w role projektantów, określając potrzeby i proponując możliwe, zrównoważone i oszczędne rozwiązania.

Miasto, najbliższe otoczenie, typografia wernakularna i doraźne rozwiązania projektowe będą wciąż źródłem inspiracji i obiektem zainteresowania dizajnerów, którzy chętnie poszukują źródeł formalnych dla własnych projektów w tym, co znajduje się dookoła nich, a nie za zachodnią granicą. Idea DIY będzie przechodzić do mainstreamu, coraz częściej użytkownicy będą otrzymywać instrukcję wykonania danego przedmiotu, a nie gotowy obiekt. Druk 3D będzie się rozpowszechniał dzięki ulepszeniom technologicznym i spadkowi cen, co zainspiruje dizajnerów do rewizji sposobów obmyślania i wytwarzania przedmiotów oraz większego zainteresowania projektowaniem procesu i doświadczenia, a nie gotowego, przemysłowo wytworzonego produktu.

Energiczna i zataczająca coraz szersze kręgi kampania przeciw reklamie wielkoformatowej skończy się sukcesem lub porażką lub w ogóle się nie skończy. Media i organizacje zawodowe znajdą nowy temat do dyskusji, reporterzy napiszą nowe książki dotyczące innych problemów polskiej przestrzeni publicznej i polskiego gustu. Szkoły artystyczne i projektowe opuści kolejne pokolenie projektantów. Zima pewnie będzie znowu długa.

 

Polecamy "Noworoczne postanowienia 2014", wystawa, warsztaty, wykłady; Galeria Dizajn - BWA, Wrocław (ul. Świdnicka 2-4). Start 7 lutego g.18 - cały projekt do 28.02.2014

więcej na: www.bwa.wroc.pl