Gestykulacja

: Function ereg() is deprecated in /includes/file.inc on line 649.

„Gestykulacja” to projekt performatywnej szkoły języka, którym posługuje się dziś w Rosji sztuka krytycznie zaangażowana w rzeczywistość. W roli lektorów wystąpili artyści uczestniczący w ruchu kultury niezależnej. Niektórzy z nich są poetami, inni artystami wizualnymi, jeszcze inni działają na pograniczu muzyki, performansu i politycznego aktywizmu. Wszyscy starali się przebić ze swoimi ideami przez barierę dzielącą język polski od rosyjskiego; narzędziem do kruszenia owej bariery stała się sztuka.

Celem „Gestykulacji” było przybliżenie polskiej publiczności artystyczno-politycznej sytuacji sztuki niezależnej w Rosji. Projekt rozpisany został na pięć sesji – pięć performatywnych wykładów przeprowadzonych przez rosyjskich artystów posługujących się różnymi strategiami i środkami wyrazu.

Avdey Ter Oganyan
Avdey Ter Oganyan

David Ter Oganyan
David Ter Oganyan

Sprzeciw nie jest symbolicznym gestem

Stach Szabłowski

„Gestykulacja” narodziła się z podziwu wobec radykalizmu postaw współczesnych artystów rosyjskich – postaw polemicznych i opozycyjnych wobec politycznego i społecznego status quo.

Postawy te są tym bardziej godne uwagi, że ich manifestowanie wiąże się w dzisiejszej Rosji z realnym ryzykiem – i to nie artystycznym, lecz jak najbardziej dosłownie rozumianym ryzykiem osobistym. Za artystyczny gest sprzeciwu twórcom w Rosji przychodzi często płacić cenę, której wysokość nie zależy od artworldu, lecz od aparatu policyjnych represji.

Wraz z Katyą Shadkovską uznaliśmy za ważne i ciekawe skonfrontować polską publiczność z zaangażowanymi politycznie artystami rosyjskimi. Dlaczego? Między innymi dlatego, że w Polsce problem krytycznego zaangażowania w rzeczywistość zbyt często staje się kwestią o charakterze czysto estetycznym; zajmowanie politycznej pozycji w sztuce jawi się jako jedna z wielu strategii artystycznych możliwych do rozwijania na terytorium art worldu. Robiliśmy więc „Gestykulacje” w przekonaniu, że spotkanie z twórcami rosyjskimi, którzy prowadzą polityczną polemikę z systemem za pomocą środków artystycznych, będzie momentem odzyskania poczucia rzeczywistości: przedstawieniem sytuacji, w której sprzeciw jest realnym oporem, a nie tylko symbolicznym gestem.

Do udziału w „Gestykulacji” zaprosiliśmy sześcioro artystów Z Rosji: Awdieja Ter-Oganiana, jego syna Dawida Ter-Oganiana, Pawła Mikitenkę, Ilię Falkowskiego oraz Romana Osminkina i Antona Komandirowa, tworzących duet TechnoPoezja. Rosjan wspomagała czwórka artystów z Wrocławia: Gaba Kowalska aka Gabukow, Sławek ZBK Czajkowski, który zajął się graficzną oprawą projektu, Karolina Zajączkowska, która tworzyła na bieżąco fotoesej o „Gestykulacji” oraz Andrzej K. Urbański, który tworzył filmową dokumentację całego przedsięwzięcia.

Stworzyliśmy „Gestykulację” na zaproszenie festiwalu Avant Art; wsparcia i miejsca do działania użyczyło nam Muzeum Współczesne Wrocław. Na dwa tygodnie dostaliśmy całe piętro w poniemieckim schronie przeciwlotniczym, w którym znajduje się tymczasowa siedziba Muzeum. Mieliśmy do dyspozycji galerię, ale nie planowaliśmy robić w niej wystawy.

Artyści, których zaprosiliśmy do „Gestykulacji”, rzadko robią wystawy. Po pierwsze, funkcjonują na marginesach systemu instytucjonalnego, więc nieczęsto mają okazję do używania galerii. Po drugie, większość z nich w mniej lub bardziej bezpośredni sposób wywodzi się z tradycji moskiewskiego akcjonizmu lat 90., a więc z sytuacji artystycznej, w której gest, działanie i akcja o kilka kroków wyprzedzały tworzenie artefaktów czy dzieł.

Szkieletem projektu było pięć spotkań publiczności z rosyjskimi artystami – pięć zdarzeń rozpisanych na sześć dni. Wystawa powstawała jako produkt uboczny naszej obecności w Muzeum – jako zbiór stopniowo wprowadzanych w labiryntową przestrzeń schronu projekcji wideo, dokumentacji, fotografii, interwencji dźwiękowych i obiektów, napisów na ścianach i plam po rozlanym winie. Nigdy nie mieliśmy ścisłego planu, jak ma wyglądać „Gestykulacja”, ani nawet jaki charakter mają przybierać spotkania. Awdiej wybrał formę regularnego wykładu: opowiedział o szaleństwie i wolności moskiewskiego akcjonizmu, w którym uczestniczył zarówno jako akcjoner, jak i nieformalny pedagog, prowadzący alternatywną szkołę performatywnego gestu, szkołę, w której wyzwalał w innych artystach odwagę do działania. Ilia Falkowski zafundował publiczności dyskusję przypominającą terapeutyczne spotkanie grupy wsparcia albo koła Anonimowych Alkoholików. TechnoPoezja odpowiedziała na nasze zaproszenie performansem i dwoma koncertami. Paweł Mikitenko oddał głos publiczności, instalując w przestrzeni bunkra system mikrofonów wzmacniających wypowiedzi widzów. Oddał także głos Instytucji: zrealizował kilkugodzinną transmisję na żywo dźwięku z biur Muzeum do galerii. Dawid Ter-Oganian w ogóle nie urządził spotkania z publicznością, a jednak był w tym projekcie obecny być może bardziej intensywnie niż ktokolwiek inny...

Robiąc „Gestykulacje”, skupialiśmy się na języku – na pojęciach, retoryce i kodach artystycznych, których twórcy z Rosji używają do komunikowania się ze społeczeństwem. Interesowała nas także bariera językowa wznosząca się między rosyjskimi aktywistami a Polakami, bariera, którą wyeksponowali i próbowali przekroczyć Ilia Falkowski i Paweł Mikitenko, dyskutując z publicznością o tym, jak różnie w języku polskim i rosyjskim rozumiane są takie pojęcia jak komunizm, anarchia czy rewolucja.

„Gestykulacji” nie da się jednak w pełni opisać sprawozdaniem z tego, co zdarzyło się w galerii. Ten projekt, oparty w ogromnej mierze na improwizacji i rozmontowaniu instytucjonalnych ram zakreślających terytorium działania artystycznego, składał się w równej mierze z tego, co udało się zrobić, jak i z tego, co nie wyszło. Jego częścią była sprzyjająca paranoicznym zachowaniom klaustrofobiczna przestrzeń schronu, obecność rosyjskich artystów w mieście Wrocław i na gościnnym skłocie CRK, nocne sytuacje, napięcia, pewna zagadka kryminalna, znikanie i pojawianie się Dawida Ter-Oganiana, alkohol, papierosy i cygara, zaplanowane spotkania, które nie doszły do skutku, i wiele innych, których nie planowano, a jednak się zdarzyły. Wiele razy użyłem do opisania „Gestykulacji” słowa projekt. Może właściwej jednak byłoby nazywać to przedsięwzięcie antyprojektem, nie zmierzaliśmy bowiem do z góry zaprojektowanego rezultatu i nawet nie byliśmy pewni, czy „rezultat” w ogóle się pojawi.

Ilya Falkovsky i grupa PG
Ilya Falkovsky i grupa PG

Ilya Falkovsky i grupa PG
Ilya Falkovsky i grupa PG

Jak spędziłam zeszły październik

Katya Shadkovska

Do tej pory usiłuję ogarnąć, co tak naprawdę zdarzyło się we Wrocławiu. Rozmawiamy z uczestnikami projektu – teraz już znów przez Skype – próbując wspólnie dojść do tego, jak wpłynęła na nas ta sytuacja. Niedawno dostałam mail od Ilii Falkowskiego, w którym ułożył on całą opowieść o przedsięwzięciu „Gestykulacja”.

Otóż wszystko zaczęło się od budowy projektu. Krok po kroku powstała konstrukcja wystawy, której uczestnikami zostali m.in. rosyjscy artyści Awdiej Ter-Oganian i Dawid Ter-Oganian, ojciec i syn. I to, jak powiedział Stach, był prawdziwie diabelski pomysł. Po pierwsze dlatego, że są to ludzie o niesamowitych zasobach energii, którzy napędzają siebie nawzajem. Po drugie dlatego, że są to ludzie, z których każdy skupia wokół siebie innych artystów swojej generacji.

Awdiej przyjechał do Moskwy z Rostowa nad Donem w latach 90. Wtedy działali też jego przyjaciele, akcjoniści Oleg Kulik i Anatolij Osmołowski. Chociaż nazywają go akcjonistą, Awdiej nie uważa, że należy do tego nurtu. Mimo to został prekursorem wszechobecnej teraz w Rosji sztuki aktywizmu (lub artywizmu, jak mówią niektórzy). W 1998 roku, nie podejrzewając, jakie konsekwencje to przyniesie, na targach Art Moskwa w Maneżu w ramach akcji „Młody bezbożnik” zaprosił publiczność i uczniów swojej Szkoły Sztuki Współczesnej do pocięcia na kawałki tanich replik ikon prawosławnych kupionych w sklepie. Został za to oskarżony – jako pierwszy artysta w Rosji – o obrażanie uczuć religijnych, przez co musiał wyemigrować do Czech.

Zbiegiem okoliczności jest to, że sędzina, która prowadziła sprawę Awdieja, to Marina Syrowa, która prowadziła potem sprawę grupy Pussy Riot. Ale już paradoksem jest to, że sam Awdiej, dobrze znając się z dziewczynami, a nawet goszcząc je w swoim mieszkaniu w Pradze, jest nastawiony radykalnie przeciwko ich działaniom – nie dlatego, że popiera cerkiew prawosławną i aparat putinowski, lecz dlatego, że uważa działania grupy za propagujące system neoliberalny.

Dawid Ter-Oganian przejął od Awdieja umiejętność zarażania innych ideą wspólnej pracy. Zderzenie tych dwóch osobowości w jednym projekcie było samo w sobie niesamowicie interesujące i podejrzewam, że właśnie to nadało całemu działaniu moc.

To wszystko jest o tyle istotne dla mnie, że po raz pierwszy spotkałam się z Awdiejem twarzą w twarz i zobaczyłam, jaki naprawdę jest człowiek, który do tej pory potrafi wpływać na wielu młodych artystów – teraz już nie tylko rosyjskich – chociażby przez prowadzony przez siebie Skype klub.

Avdey potrafi mówić o sztuce godzinami – naprawdę ciekawie. A co najważniejsze, potrafi zjednoczyć ludzi, wywołać rezonans, który daje poczucie, że jest się częścią jednego organizmu. Zdaje się, że właśnie to doświadczenie wrocławskich „Gestykulacji” jest najbardziej istotne.

Wszyscy uczestnicy byli na to gotowi, bo od dawna mają radykalnie lewicowe i anarchistyczne poglądy: Ilia Falkowski jest jednym z pierwszych rosyjskich antyfaszystów, Paweł Mikitenko działa w ruchu anarchokomunistów, grupa Techno-Poezja należy do nowego ruchu aktywistów uprawiających poezję, działa w petersburskim Laboratorium Poetyckiego Akcjonizmu. Rosyjscy i polscy – Gaba Kowalska, Karolina Zajączkowska i Andrzej Urbański – artyści w jakiś dziwny sposób znaleźli się w odpowiednim miejscu w odpowiednim momencie. Wszystko połączyło się w jednym punkcie.

„Gestykulacja. Język rosyjski dla zaangażowanych, polemistów i ideologicznie niespokojnych”, Muzeum Współczesne Wrocław, projekt w ramach Avant Art Festival, 7-12.10.2013

Uczestnicy: Dawid Ter-Oganian (Rostów nad Donem, Moskwa, Berlin), Paweł Mikitenko (Moskwa), Roman Osminkin i Anton Komandirow (Sankt Petersburg), Ilia Falkowski, grupa PG (Moskwa), Awdiej Ter-Oganian (Rostów nad Donem, Moskwa, Praga), Gaba Kowalska aka Gabukow (Wrocław), Sławek ZBK Czajkowski (Wrocław)

kuratorzy: Katya Shadkovska & Stach Szabłowski