W poszukiwaniu kamienia filozoficznego. "Auroryt" Agnieszki Polskiej

: Function ereg() is deprecated in /includes/file.inc on line 649.

Wystawa Agnieszki Polskiej "Auroryt" składa się z filmów, animacji i fotokolaży. Głównym elementem wystawy jest nowy film fabularny tej autorki zatytułowany"Włosy" (2012). Opowiada on o przemianach pierwotnie rewolucyjnych idei ruchu hipisowskiego. Dwójka młodych ludzi przyłącza się do grupy studentów AGH i wyrusza z nimi do Indii w poszukiwaniu wolności i "prawdziwych hipisów". Symbolem tej wyprawy wydaje się auroryt, minerał w stanie ciągłej przemiany pomiędzy ciałem stałym, cieczą i gazem. Jego natura budzić może skojarzenie z kamieniem filozoficznym, którego istotnym składnikiem, według wielu alchemików, miała być rtęć. W finale "Włosów" za sprawą aurorytu uderzające o brzeg fale oceanu mienią się wszystkimi kolorami tęczy.
Obrazy te przywołują na myśl łacińską sentencję alchemika Raimundusa Lullusa: "Mógłbym zmienić kolor morza, gdyby było z rtęci"1

Włosy, kadr z filmu
Włosy, kadr z filmu

Istotą kamienia filozoficznego jest marzenie, które nie może się spełnić, lecz które każe za sobą podążać i wiedzie ku nowym horyzontom. Jest on symbolem wiecznego życia (filozoficzne jajo), symbolem podstawowej zasady istnienia, źródłem najczystszej, nieznającej granic kreacji, obietnicą wolności, pełni, samowystarczalności. Jest materią trwalszą od ludzkich istnień, lecz zarazem enigmatyczną, gdyż ludzkiemu poznaniu objawia się tylko fantazmatycznie. Wymaga skupienia uwagi, niemalże erotycznej czułości, dotyku naśladującego gest ożywienia pierwszego człowieka z fresku Michała Anioła.

Włosy, kadr z filmu
Włosy, kadr z filmu

"Auroryt" to fikcyjna nazwa, która nawiązuje do nazwy osady w południowych Indiach – Auroville. Jej budowę rozpoczęły tysiące hipisów 1968 w roku. Nazwa osady nawiązuje z kolei do nazwiska jej patrona – hinduskiego filozofa, mistyka, jogina i poety Sri Aurobindo (1872-1950). Łączył on filozofię Wschodu z filozofią Zachodu i przedstawił wizję przemiany ludzkiego życia w życie boskie. Głosił ideę duchowego doskonalenia się. Dla hipisów jej ucieleśnieniem miało być Auroville. Okazało się jednak tylko piękną utopią.

Włosy, kadr z filmu
Włosy, kadr z filmu

W filmie Agnieszki Polskiej przenikają się różne warstwy narracji i sposoby obrazowania. Temu, co jest przygodne, osadzone w czasie i miejscu towarzyszą pytania o zasadę kierującą biegiem zdarzeń. Oglądamy zarówno przygody postaci podążających szlakiem dawnych hipisów, jak też animowane obrazy ukazujące w spowolnionym tempie "wydarzenia" wydobyte z milczących, skamieniałych warstw przeszłości. Nieokreślony, wymykający się definicji auroryt pełni funkcję katalizatora procesu przemian, które inicjuje artystka w swojej alchemicznej wyobraźni.

How the Work is Done, kadr z filmu
How the Work is Done, kadr z filmu

Alchemiczna aura obecna jest także w innym prezentowanym na wystawie filmie artystki – "How the Work is Done" (2011). Tytuł jest zapowiedzią wtajemniczenia w naturę artystycznego dzieła. Film opowiada o proteście studentów krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych w 1956 roku. Studenci zamknęli się w pracowni rzeźby i ceramiki; okupując ją, zaprzestali jednocześnie wszelkich prac, poddali się bezczynności, pogrążyli we śnie.

How the Work is Done, kadr z filmu
How the Work is Done, kadr z filmu

Ich sny przedstawione są w formie graficznych animacji jako świat inwencji i skupienia na pracy, wykorzystywaniu możliwości twórczej transformacji materii, szczególnie drewna i szkła. Ukazanie tych przemian skontrastowane jest z realistycznym, paradokumentalnym przedstawieniem studenckiej pracowni rzeźbiarskiej (z niemal katalogowym opisem znajdujących się tam przedmiotów: narzędzi, rzeźb, modeli gipsowych, ceramiki i innych obiektów).
Wydaje się, że Agnieszka Polska nadaje szczególną rangę własnościom szkła, jego przekształceniom i możliwościom. Rozmieszczenie molekuł w szkle przypomina ich rozmieszczenie w cieczy, a także w gazie. Szkło jest materią kruchą i delikatną, dążącą do krystalizacji, lecz ze względu na dużą lepkość nigdy się nie krystalizuje, podobnie jak nie krystalizują się marzenia studentów okupujących pracownię, a następnie wyrzuconych z niej i w konsekwencji pozbawionych warunków do pracy twórczej.

Lewitujace Jajo, fotokolaż
Lewitujace Jajo, fotokolaż

Skojarzenia z ideą kamienia filozoficznego i alchemicznym warsztatem budzą również pozostałe prace na tej wystawie. Na jednym z prezentowanych na wystawie fotokolaży widzimy postać leżącą na skraju wielkiego krateru i wpatrującą się w otchłań wydzielającą opary. Inny fotokolaż ukazuje zawieszone w przestrzeni jajo ("Lewitujące jajo"), kolejny – kamienie ("The Rolling Stones"). Film "Stahlwille" obrazuje natomiast proces transformacji emanującej światłem bryły metalu. Precyzja i spowolnione tempo pokazywania tego procesu powoduje, że możemy go postrzegać jako wizualizację misterium przemiany. Z kolei animacja "The Sun" przedstawia metamorfozy obrazu czerwonej tarczy słońca.
Sztuka podobnie jak alchemia bazuje na empirii, wymaga wielu działań eksperymentalnych. Dzięki nim możliwe jest odkrywanie i transformowanie wydobywanych z głębi nieświadomości sensów i znaczeń. Agnieszka Polska eksploruje niejednokrotnie fakty i historie nieznane jej z własnego doświadczenia, których ślady (dokumenty, fotografie) wydobywa z zapomnianego archiwum przeszłości. Bada "genomy" skamieniałych idei. W swojej alchemicznej pracowni podejmuje próby rekonstrukcji utraconego czasu. Poszukuje złotego wieku jak kamienia filozoficznego?

Agnieszka Polska, "Auroryt", kuratorka: Ewa Gorządek; Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski, Warszawa, 8.09 – 25.11.2012.

Sthalwille, kadr z filmu
Stahlwille, kadr z filmu

Sthalwille, kadr z filmu
Stahlwille, kadr z filmu
  1. 1. Roman Bugaj, "Hermetyzm", Zakład Narodowy im. Ossolińskich 1991, s. 225.