Tytuł wystawy Iwony Zając zapożyczony został z tytułu książki "Przemiana charakterologiczna - cud ciężkiej pracy" amerykańskiego psychoterapeuty Stephena M. Johnsona
Wystawa jest pochwałą ciężkiej, codziennej pracy. Mało spektakularnej, prawie niewidocznej. Rozpoznawalnej po ledwie widocznych śladach. Ciężka praca dla wielu osób jest koniecznością, która może doprowadzić do wyniszczenia i poczucia alienacji. Jednak kiedy podjęta jest w wyniku świadomego wyboru ma szansę zamienić się w pozytywne doświadczenie. Dzięki niej dokonuje się granicząca z cudem przemiana osoby wykonującej pracę, pozwalająca na powrót do życia, do normalności. Artystka nadaję przemianie kształt, który z czasem ewoluuje, a rytuały życia codziennego pomagają w rozstaniu się ze starą formą. To dzięki nim proces zachodzi na wszystkich poziomach osobowości.
Etos pracy to ślad nawiązujący do Stoczni Gdańskiej wyraźnie obecnej w twórczości artystki. Haftowane płótna, na których znajdują się opisy życia robotników związanych ze Stocznią Gdańską - przeniesione z nieistniejącego już muru okalającego Stocznię - stają się świadectwem ich pracy. Niebieskie nici, które przypominają żyły ludzkie odnoszą do symboliki ciała.
Na wystawie prezentowane są filmy: "Pożegnanie" (2014), "Nike Stoczniowa odchodzi" (2012/2013), "Jestem zwyczajna" (2012); oraz fotografie "Cud ciężkiej pracy" (wspólnie z Magdą Małyjasiak) analizujące proces haftowania płócien a także rysunki "Po śladach"; na zewnątrz zaś jest mural ("Ziemia domaga się ciała") na billboardzie.
Iwona Zając, "Cud ciężkiej pracy", Galeria Żak, Gdańsk, 5.03 - 23.03.2015