Wszyscy absolwenci socjalistycznych szkół i uniwersytetów pamiętają tę negację negacji jako trzecią zasadę dialektyki zaczerpniętą z „Dialektyki przyrody” Fryderyka Engelsa. Cóż owa zasada może oznaczać we współczesnej sztuce? W konfrontacji z prostym, naiwnie pozytywnym postulatem dzieła sztuki widz reaguje zadając podstawowe pytanie: co mnie to obchodzi? Wygląda na to, że artyści chcą mi zrobić pranie mózgu, ale z jakiego powodu? Nie wierzę w to, nie jestem aż tak naiwny; te postaci są aż tak schematyczne, że musi to być jakiś brechtowski zabieg. Dlaczego są skonstruowane w taki sposób? I dlaczego nadal czerpię z nich estetyczną przyjemność? Może coś kryje się pod tą prostotą? To dzięki tego typu pytaniom zaczyna się negacja negacji.
Zapraszamy odwiedzającego na wycieczkę po ekspozycji, w której dzieła sztuki komunikują się wyłącznie poprzez kwestionowanie siebie nawzajem, sprawiając, że złożone rzeczy stają się proste, a proste złożone, kiedy działanie negacji przemienia się w grę z własną negacją. Ale nie dajmy się zwieść. Sztuka nie jest nigdy grą autoreferencyjną. Zawsze sugeruje dalsze zastosowania i rozwiązania poza przestrzenią galerii w realnym świecie. *
Kontestacja polityki kulturalnej rosyjskiego establishmentu oraz polityki w ogóle, sprawia że grupa funkcjonuje poza głównym nurtem rodzimego art worldu, a raczej na jego obrzeżach. Jednocześnie Chto Delat jest bardzo aktywnym ugrupowaniem, udzielającym się i pokazującym nieprzerwanie od początku w krajach Europy Zachodniej, w USA czy Australii. Jednakże „aktywność” oraz „istnienie” grupy można, a nawet należy, rozpatrywać także w sposób pozamaterialny. Działalność teoretyczna, wydawanie czasopisma (dostępnego online) czy spotkania i wykłady przeprowadzane za pośrednictwem internetu są tak samo istotną, na równi z instytucjonalną, przestrzenią działalności.**
Chto Delat poszukują aktualnie atrakcyjnego, emancypacyjnego potencjału idei lewicowych1. Chto Delat zdecydowanie krytykują współczesne realia polityczne i społeczne w Rosji, instytucje sztuki i zachodni kapitalizm2. Chto Delat świetnie funkcjonują w międzynarodowym instytucjonalnym obiegu sztuki, działającym w wygodnie skrojonych ramach systemu kapitalistycznego. Chto Delat urzeczywistniają sen o rosyjskiej sztuce zaangażowanej ery Putina, śniony przez kuratorów z Zachodu. Przy tym z rzadka pokazują się na oficjalnych salonach w Rosji3. Każde z powyższych stwierdzeń jest prawdziwe – do takiego wniosku można dojść oglądając uważnie wystawę we Wrocławiu, czytając liczne opisy, teksty teoretyczne i polemiczne, czy śledząc wystąpienia i dokumentacje akcji publikowane na stronie internetowej kolektywu (www.chtodelat.org) .***
Wystawa „Zanegować negację” grupy Chto Delat (Co robić); kuratorki: Alicja Klimczak-Dobrzaniecka i Patrycja Sikora; czynna w galerii BWA we Wrocławiu do 16.06.2013. Fotografie ekspozycji: Karol Krukowski
*Dmitri Wilenski i David Riff, fragment tekstu programowego do wystawy; tłumaczenie: Tomasz Jurewicz
** Alicja Klimczak-Dobrzaniecka, fragment tekstu „Chto Delat”
*** Patrycja Sikora, fragment tekstu „Dialektyczna gra przeciwieństw. O Chto Delat w ramach instytucji”