Sfera publiczna, kontrpubliczność, inni. Zaproszenie do debaty

: Function ereg() is deprecated in /includes/file.inc on line 649.

W ramach seminarium: „The Public Sphere and Art. Ways of engaging in the public, proletarian and queer counterpublics in Poland 1968-2014" zajmujemy się relacjami między sztuką a rozmaitymi formami tego, co publiczne. Zaproszeni do współprowadzenia seminarium goście analizują klasyczne teorie sfery publicznej, krytyki tych koncepcji albo twórczość artystyczną, która dotyczy tego, co publiczne. Zebrane tutaj filmy na kanale SYRENY TV stanowią dokumentację większości seminariów. Nakręciła je Aleksandra Polisiewicz [Aleka Polis] przy życzliwym wsparciu Grzegorza Borkowskiego, za co obojgu bardzo dziękuję. Seminarium ma na celu integrację i wymianę myśli między środowiskami naukowym i artystycznym wokół kwestii związanych z tym, co wspólne. Rozbudowana historia kategorii tego, co publiczne, w dyskursach marksistowskim, feministycznym, queerowym oraz w teorii krytycznej nie jest systemowo wykładana na żadnej polskiej uczelni, nigdzie też nie dyskutuje się tych kwestii w powiązaniu z najnowszą historią sztuki. Uznałam, że warto to zmienić.

Wykład gościnny dra Przemysława Plucińskiego stanowił rekonstrukcję klasycznej koncepcji sfery publicznej autorstwa Jürgena Habermasa. W koncepcji tej podstawą sfery publicznej jest mieszczańskie społeczeństwo z instytucjami, państwem, mediami i tradycją politycznego angażowania się w to, co wspólne, oraz staranne oddzielenie sfery publicznej od prywatnej. Koncepcja ta posiada mocny liberalny rdzeń, stanowiący przedmiot krytyki tak marksistów, jak i feministek, o czym dr Pluciński nie waha się mówić. Z kolei z perspektywy politycznego konserwatyzmu zdecydowanie antyprzemocowy i proceduralistyczny charakter Habermasowskiej koncepcji tego, co publiczne, budzi jak najgorsze skojarzenia, o czym przypomniał tak dr Pluciński, jak i dr Krzysztof Nawratek, którego wystąpienia niestety nie udało nam się nagrać.

Seminarium z udziałem Aleksandry Polisiewicz, Ewy Partum i Przemysława Kwieka stanowiło konfrontację z kluczowymi postaciami polskiej sztuki publicznej oraz performansu. Doświadczenia tej trójki artystów stanowią nieprzebrane źródło inspiracji i dyskusji, zwłaszcza projekt „Legalność przestrzeni" Ewy Partum z 1971 roku. Wychodząc od typowych dla konceptualizmu poszukiwań nowego języka sztuki, artystka zwróciła uwagę na codzienność, a więc najpierw sytuacje miejskie, potem również samą siebie. Jej „Samoidentyfikacja" i inne projekty, w których występuje naga, stanowią potwierdzenie wykluczenia kobiet ze sfery publicznej, w tym ze sztuki. Deklarując, że będzie występowała nago dopóty, dopóki kobietom nie zostanie przyznane należne im miejsce, artystka otwarcie zakwestionowała podział na sfery prywatną i publiczną oraz wynikające zeń patriarchalne normy. W tym sensie stała się ikoną polskiej sztuki feministycznej, ale też postacią skazaną przez szereg lat na zapomnienie i wykluczenie z polskiej historii sztuki.

Dr Monika Bobako oraz Joanna Rajkowska dyskutowały o projekcie „Minaret", mniejszościach arabskich w Polsce i świecie oraz polityce demokracji z perspektywy feministycznej. Koncepcyjnym punktem odniesienia był artykuł Nancy Fraser, w którym Habermasowskie pojęcie sfery publicznej zostało poddane krytyce jako historycznie i normatywnie nieadekwatne. Fraser zwróciła w nim uwagę na to, że oprócz mieszczaństwa również inne klasy i grupy społeczne generowały swoje sfery publiczne - przestrzenie i instytucje publicznej debaty wszystkich o tym, co wspólne; wskazała również na to, że choć Habermas zdaje się tego nie dostrzegać, w historii Europy Zachodniej kobiety nie tylko występowały publicznie, ale tworzyły też bazę wielu społecznych ruchów kluczowych dla rozwoju współczesnych demokracji, jak ruch abolicjonistyczny w USA czy Wielkiej Brytanii na przykład. Fraser proponuje w związku z tym mówienie o „kontrpublicznościach podporządkowanych innych" (Subaltern counterpublics), o wielości rozproszonych grup oporu, przeciwstawiających się hegemonicznej władzy państwa czy kapitału.

Z perspektywy sztuki publicznej, którą za Chantal Mouffe definiujemy tutaj jako sztukę, która podejmuje kwestie typowe dla sfery publicznej, a nie sztukę wystawianą w miejscach uznanych za publiczne (reklama piwa nie jest w tym sensie sztuką publiczną, a „Więzy krwi" Katarzyny Kozyry są) kategoria kontrpubliczności podporządkowanych innych ma szczególne znaczenie, ponieważ wiele dzieł powstaje dziś właśnie jako próba „udzielenia głosu" tym, którzy są go pozbawieni. Z drugiej strony, w tym powszechnym rozbiciu na wielogłos często wykluczających się melodii pojawia się czasem pytanie, czy teoria sfery publicznej Habermasa nie mogłaby stać się punktem wyjścia dla jakiejś radykalnej teorii tego, co wspólne.

Poniekąd w tym kontekście Kuba Szreder odwoływał się do kategorii proletariackich kontrpubliczności Aleksandra Klugego i Oskara Negta, jak też do kategorii wielości, analizowanej między innymi przez Antonia Negriego czy Paola Virno. W jego projektach takich jak „Uwaga! Polen Kommen", „Knot", „Futuryzm Miast Przemysłowych" czy „Wolny Uniwersytet Warszawy" wielość zaczyna mówić jednym głosem, we współdziałaniu powstaje język wykluczonych mniejszości umożliwiający systemowe przeobrażenie tego, co publiczne.

Podczas kolejnego seminarium kluczowe postaci polskiej teorii i sztuki queer, prof. Paweł Leszkowicz i prof. Tomasz Kitliński będą dyskutowali o queerowych sferach publicznych, queerowej sztuce i filozofii w Polsce.

Zapraszamy 25 stycznia o 14.00 do SNS PAN, ul. Nowy Świat 72, sala 200. Zajęcia odbywają się w języku angielskim. Kolejna edycja w semestrze zimowym 2015/16.

http://www.css.edu.pl/programmes/phd-programme/

Zobacz także: Ewa Majewska, Seminarium „Sfera publiczna i sztuka"