como espiar sin descargar nada press localizar numero movil here exposed cell pics programas para espiar por satelite el mejor espia gratis de whatsapp mua giong ong noi necesito espiar espia mensajes de texto de celulares telcel gratis como funciona spyphone pro como espiar blackberry messenger descargar programa prism espia

Artmix

: Function ereg() is deprecated in /includes/file.inc on line 649.

Artmix 12 (2) "Rak piersi"

Bieżący, październikowy, numer "artmixa" poświęcamy przedstawianiu raka piersi w pracach artystycznych i tekstach kultury popularnej. W październiku częściej niż w innych miesiącach wspomina się o tej chorobie, ponieważ 17 października jest w Polsce Dniem Walki z Rakiem Piersi, zaś cały miesiąc nazwano Miesiącem Profilaktyki Raka Piersi. Idea narodziła się w Stanach Zjednoczonych, gdzie od połowy lat osiemdziesiątych obchodzi się National Breast Cancer Awareness Month (Narodowy Miesiąc Świadomości Raka Piersi).

Polska należy do krajów, gdzie stosunkowo mało uwagi w dyskursie publicznym poświęca się jeszcze chorobom nowotworowym - w tym rakowi piersi, pomimo, że dość aktywnie działają np.

Wypowiedzieć niepokój: o pracach Krystyny Kofty

Krystyna Kofta, znana pisarka i felietonistka, ostatnio traktowana jest w mediach jak "etatowa pani od raka piersi" czy, cytując jej własne sformułowanie, "gwiazda raka piersi". Jako jedna z nielicznych w Polsce medialnych postaci odważyła się głośno i otwarcie mówić o swoich doświadczeniach związanych z tą chorobą. O zmaganiu się z nowotworem napisała też książkę - Lewa, wspomnienie prawej . Ten, pisany prawie dzień po dniu, dziennik przedstawia tematycznie dobrany ciąg wydarzeń, dziejących się w okresie jednego roku - od stycznia do grudnia 2002.

U"ja"wnić tabu. Fotografie z wrocławskiego kalendarza Amazonek

Dwa lata temu Amazonki z wrocławskiego klubu "Femina Feniks" wraz z fotografką Izabelą Moczarną-Pasiek przygotowały głośno komentowany w mediach kalendarz ze zdjęciami aktów kobiet po mastektomii. Dyskutowano o nim w "Sprawie dla reportera" (Pr. 2 TVP), powstały audycje radiowe (PRW), pojawiły się liczne artykuły w czasopismach kobiecych (m.in. w "Przyjaciółce") i w prasie lokalnej. Informacje o kalendarzu ukazały się na wielu stronach internetowych poświęconych problematyce kobiecej, a w szczególności rakowi piersi.

Kalendarz do walki z rakiem piersi Rozmowę z Magdaleną Salamon przeprowadziła Edyta Zierkiewicz (wrzesień 2006)

EZ: O wrocławskim oddziale Stowarzyszenia Kobiet po Mastektomii "Femina Fenix" zrobiło się głośno w całej Polsce przy okazji ukazania się kalendarza na rok 2005. Kalendarz przyciągnął uwagę ogólnopolskich dzienników; dyskutowano o nim w "Sprawie dla reportera" (Pr. 2 TVP) i w Internecie, pisało o nim wiele popularnych czasopismach dla kobiet, powstało kilka audycji radiowych na jego temat. Co było w nim tak kontrowersyjnego, że część osób była zachwycona, a część się bulwersowała? I skąd w ogóle pomysł na taki kalendarz?

MS: Kiedyś o raku piersi w ogóle nie mówiono i nie pisano.

Aliny Szapocznikow: oswajanie "abjectu"

Niniejszy tekst oparłam na swoich wcześniejszych rozważaniach dotyczących sztuki Aliny Szapocznikow (1926-1973), zawartych między innymi w książce "Ciało i władza" oraz w tekście "Polityczna apolityczność i bezcielesne ciała a przypadek Aliny Szapocznikow". Od czasu wydania tych tekstów, minęło kilka lat, jednak moje odczytanie sztuki Szapocznikow w kontekście opisanego przez Julię Kristevę procesu abjection wciąż budzi kontrowersje u badaczy, którzy bardziej akcentują wymiar estetyczny i erotyczny prac tejże artystki.  Dlatego postanowiłam dokonać rewizji swoich wcześniejszych rozważań, jeszcze raz przyjrzeć się pracom tej niezwykłej artystki, zastanowić się, czy estetyzacja faktycznie przeczy obrazowaniu abject

Ubywanie. Rozprawa z klasycznym pięknem

Istnieje zależność między chorobą a środkami artystycznymi, które wykorzystuje się do jej opisu. Rak jest najbardziej agresywną, inwazyjną chorobą, która istnieje w ściśle określonym czasie. Być może dlatego właśnie tak dobrze wypada w obiektywie cyfrowej kamery.

Dynamika choroby nowotworowej przypomina to wszystko, co wyznacza nowoczesność w jej najbardziej konwencjonalnym opisie; szybkość, zmienność, ruch, przeobrażenia, zmiany trudne do zaakceptowania. Rak przybiera postać procesu, zmusza do pozostawienia wszelkich wyobrażeń na swój temat. Paradoks tej choroby polega na transformacji; jest dokładnie tak niebezpieczna jak energia osoby, która na nią cierpi.

Święta Agata od Amazonek

W Polsce, kobiety po mastektomii nazywają siebie Amazonkami, wspólnie podejmując walkę z cierpieniem, jakim naznacza je choroba nowotworowa piersi. Na swoją patronkę wybrały św. Agatę. Jej historia jest opowieścią o "kobiecie milczącej", wymowne jedynie w jej historii jest męczeństwo.

O Agacie wiemy niewiele, była Sycylijką z Katanii, urodziła się w arystokratycznej rodzinie rzymskiej około 235 roku. Ponieważ w III wieku chrześcijaństwo rozpowszechniało się bardzo szybko i tworzyło już gęstą sieć gmin, do jednej z nich musiała dotrzeć Agata. Nie wiemy, kiedy podjęła decyzję o chrzcie, ani kiedy złożyła ślub czystości.

Sensacja, panika czy edukowanie? Postawy wobec raka piersi w czasopismach dla nastolatek

Czasopismo dla kobiet można zdefiniować jako produkowany masowo periodyk o szerokim zasięgu odbioru, najczęściej ogólnopolski, adresowany do kobiet i przez nie głównie czytany, oddziałujący na nie w określony sposób i wywołujący pewne zmiany (np. w stylach życia, nastawieniach), poruszający specyficzne tematy, takie jak np.: fizjologia/zdrowie, pielęgnacja ciała, moda, kosmetyki . Wśród funkcji prasy najczęściej wymieniane są trzy podstawowe: funkcja informacyjna, wychowawcza i rozrywkowa. Niekiedy pojawia się także czwarta funkcja, reklamowa. Dorota Zaworska-Nikoniuk, uważa ponadto, że prasa kobieca nie tylko relaksuje i zabawia, ale też edukuje, socjalizuje i wychowuje.

Od tego nie uciekniesz.... O codzienności w sztuce Olgi Wolniak i Bogny Gniazdowskiej (rewizje)

W trakcie pracy nad "Słownikiem artystek polskich lat 90.", którego tytuł optymistycznie brzmiał: "Artystki na wolności" i którego z Magdą Ujmą, współautorką, postanowiłyśmy chwilowo nie wydawać, zastanowiła mnie przede wszystkim nieobecność w mainstreamowym obiegu pod koniec lat 90. XX w. i po 2000 r., artystek debiutujących ok. 1989 r., Coś wymiotło je ze sceny. Coś w pędzie i biegu zatrzymało. Nie rozstrzygam, co. Mogę tylko bardzo ostrożnie stawiać kolejne znaki zapytania. Jeden dotyczy na pewno kulturowej roli artystki.

Pułapką dla kobiecej twórczości jest już sam język. Skok z przestrzeni prywatnej, tradycyjnie przypisywanej kobietom, nie koniecznie musi się udać. Nawet dziś.