Łodzio Kaliska!, wasza sztuka pręży dumnie mięśnie (kobiet) na wystawie w Zamku Ujazdowskim a jednak spotkała się chyba z niezrozumieniem krytyczek (i to wybitnych) sztuki. Jedna was gani (http://www.lodzkaliska.pl/kaliska/htm/gw.html ), druga chwali (http://www.lodzkaliska.pl/kaliska/htm/rzp.html ), ale czy na pewno słusznie? Mamy wątpliwości, czy rzeczywiście jądrem waszej propozycji jest krytyka feminizmu. Nam się to nie mieści w głowie; przecież powtarzaliście, że wasze prace są wielowarstwowe. Zatem spróbujcie odpowiedzieć na nasze (Grzegorz Borkowski i Adam Mazur) brutalnie postawione pytania mając na uwadze czytelniczki i czytelników „Obiegu".

GB: 1. Dlaczego naraziliście tyle kobiet na pracę bez odzieży roboczej?
Adam Rzepecki - Chętnych było więcej, lecz zabrakło miejsc siedzących w autobusie dowożącym do pracy.

Andrzej Świetlik - To się stało za sprawą diabła i jego licznych służebnic, m.innymi
Kazi, Stasi i Doroty (ostatnio smutnej i złej)

Marek Janiak - Robota robotą, a piękno pięknem, ono jest najważniejsze.

AM: 2. Czy jesteście seksistami, a feminizm jawi się wam jako straszny dinozaur?

Adam Rzepecki - Nie jesteśmy seksistami, kochamy kobiety, bez nich świat byłby nie do zniesienia. (Czy myślisz, że tyle naszych muz przyjechałoby z Polski, Hiszpanii i Włoch - na wernisaż naszej wystawy w CSW, gdybyśmy traktowali kobiety przedmiotowo?). Nie zapominaj, że uważam się za pierwszego w Polsce feministę (vide: Projekt pomnika Ojca Polaka, 1981). http://www.lodzkaliska.pl/rzepecki

Feminizm w wersji Emily Wilding Davison czy pań Pankhurst popieram siłom i
godnościom swojom osobistom. Niby-feminizm młodych polskich artystek to żenada i walka o zaistnienie w sztuce na fali modnego gender i feminizmu. Delikatnie głaskają ów feminizm, ale tak by się nim nie zbrukać. Zapytaj ich wprost i domagaj się jednoznacznej odpowiedzi: wasza sztuka jest feministyczna?
Spójrz na Ewę Partum, na Natalię LL; tam gra była czysta. Może wtedy gdy ryzyko jest większe to i sztuka jest prawdziwsza?. Cóż ryzykują młode? Nic. Szybciej je kupią.
Kurna, ale się rozgadałem.

Andrzej Świetlik - Kobiety uwielbiamy (!), ale czy to jest seksizm? Jedynym
zdeklarowanym seksistą jest mój kolega A.K., który już z nami nie pracuje. A feminizm popieramy, przynajmniej ja popieram (niekiedy).

Marek Janiak - Nie jesteśmy seksistami. Feminizm jest OK.,dotyczy wielu ważnych
spraw, nie tylko dla kobiet. Staje się straszny gdy przyjmuje postać nietolerancyjnego szowinizmu (jak wszystko w takim wydaniu).

GB: 3. Czy z dworca Łódź Kaliska odjeżdżają tylko pociągi do kobiet?
Adam Rzepecki - Z dworca Łódź Kaliska odjeżdża przede wszystkim pociąg do Krakowa, gdzie pomieszkuję o lat.

Andrzej Świetlik - Coś mi się wydaje, że panowie nie zauważyli pociągu ekspresowego
"Alementarz", który odjechał z Łodzi Kaliskiej przed niespełna dwoma laty. Widzicie już tylko towarowe?

Marek Janiak - Tylko.

AM: 4. Czy jesteście Kabaretem Starszych Panów?
Adam Rzepecki - Chcesz tym pytaniem obrazić Kabaret Starszych Panów czy Łódź Kaliską?
Jeśli masz na myśli ów specyficzny arystokratyzm autorów Kabaretu, ich inteligencję, mądrość, subtelność żartów, genialną grę z językiem i przeciwstawianie się burakom to przepraszam za złe odczytanie pytania. Jesteśmy KSP i cieszymy się z Twojego porównania.

Andrzej Świetlik - Panowie Jeremi Przybora i Jerzy Wassowski byli i są nie do zastąpienia.

Marek Janiak - Nie jesteśmy kabaretem, a ja nie czuję się starszym panem.

GB: 5. Kiedy władzę nad Łodzią Kaliską przekażecie kobietom?

Adam Rzepecki - Grzesiu, pamiętasz moją wypowiedź na konferencji prasowej w CSW? W naszym Statucie jest napisane, że członkostwo ŁK jest uwłaczające i dozgonne. Ale myślę, że niedługo, bo zbieram się do zejścia z tego świata. Uwolnię jedno miejsce.

Andrzej Świetlik - Coraz więcej słyszę podobnych pytań, dlatego w tej sprawie musimy
zwołać nadzwyczajne zebranie Łodzi Kaliskiej.
Marek Janiak - Już mają.

AM: 6. Dlaczego cyfrowo klonujecie muzy, czy niewystarczająca ilość chce z wami
pracować?

Adam Rzepecki - Odpowiedź przy punkcie pierwszym.

Andrzej Świetlik - Wygląda na to, że idziemy z duchem czasu...

Marek Janiak - Klonowanie jest istotnym składnikiem treściowym prac z cyklu "Niech
sczezną mężczyźni".

Dla przypomnienia:

II Manifest Futurystyczny Aktualny
My, czterej mężczyźni z Łodzi Kaliskiej będąc reprezentantami gatunku męskiego
Oświadczamy:
1. Segregacja płci była jest i będzie faktem
2. Kobiety są inną rasą i mężczyźni są inną rasą
3. Różnice są ogromne
4. Nie da się ich zniwelować nie zauważyć pominąć

My czterej mężczyźni reprezentując cały gatunek męski
Manifestujemy: Uwielbienie dla kobiet dla ich matczynej mądrości suczej przedsiębiorczości naturalnej delikatności macicznej desperacji waginalnej wrażliwości przyzwalającej sile trwania Boskości Bycia Kobietą
My (wymienieni wyżej) mężczyźni Jako reprezentanci rodzaju męskiego dzielnie
Stwierdzamy: Mężczyźni są gatunkiem gorszym w swej: słabości fizycznej pierdołowatości decyzyjnej bojaźni przed jutrem małostkowej aneksyjności egoistycznej społeczności ksenofobicznej nietolerancji subiektywnej konsekwencji ekspansywnej zaborczości oraz powszechnej brzydocie mężczyźni to pomyłka natury i tragedia społeczeństwa
My mężczyźni pozostając niestety reprezentacją gatunku męskiego jesteśmy wobec zaistniałej sytuacji bezradni i bezsilni spolegliwie pragnąc wykonywania czynności z zakresu: orzeźwienia wilgocią warg omdlenia w uścisku ud uwypuklenia pośladków skłonienia pod ciężarem piersi wyszczytowania sutek dościgania wdzięczności szyi omuskiwania bioder ukrycia w cieple waginy wiemy, że: Nike z Samotraki była jest i będzie zawsze piękniejsza od jakiegoś gównianego pędzącego samochodu wyścigowego z jego tandetnymi błyszczącymi rurami wydechowymi

Niech sczezną mężczyźni ch.i.w.d. 2006/2009 Marek Janiak_Łódź Kaliska

Fotografie z wystawy w CSW Zamek Ujazdowski: Piotr Woźniakiewicz

Przy okazji zapraszamy na finisaż wystawy „Niech sczezną mężczyźni" 1.03.2003 połączony z konkursem na odnalezienie uchwyconych na fotkach detali prac Łodzi Kaliskiej. Będą nagrody. Szczegółów szukajcie w Prognozach pogody.