Recenzje

: Function ereg() is deprecated in /includes/file.inc on line 649.

"Sekcja" w sieci

www.sekcja.org - to nowy adres, pod który warto zajrzeć. Pismo "Sekcja" powstało w 2001 roku z inicjatywy Poli Dwurnik (o czym na nowej stronie internetowej nie ma ani słowa), wydawali ją młodzi członkowie koła naukowego studentów Historii Sztuki UW. Po opuszczeniu przez nich uniwersyteckich murów zamiast papieru otrzymujemy stronę WWW, jak zapowiadają, uaktualnianą co miesiąc, z cotygodniowymi informacjami o nowych wydarzeniach. Naczelnym został Piotrek Kowalik - bardzo inteligentny malkontent i fatalista, o czym możemy się przekonać czytając jego tekst "Dyplomy - kulą w płot".

Kolaże Teresy Rudowicz

To chyba jakaś świecka i mająca już kilka dobrych lat tradycja, że propagowaniem klasyków polskiej sztuki nowoczesnej zajmują się w Krakowie prywatne galerie, podczas gdy kolekcja współczesnego malarstwa w Muzeum Narodowym ciągle pozostaje zamknięta dla zwiedzających.

"Gorący jak lud" - Twożywo i Eisenstein w Królikarni

W warszawskiej Królikarni prezentowane są rysunki Siergieja Eisensteina, jednego z największych reżyserów filmowych w historii. Kilkadziesiąt starannie oprawionych i wyeksponowanych rysunków zderzono z graficznymi pracami Twożywa, duetu młodych warszawskich artystów. Eisenstein nie był rysownikiem, ale wszyscy wyznawcy kultu "Pancernika Potiomkina" muszą zobaczyć szkice filmowe do "Iwana Groźnego", a przy okazji satyryczne, czy wręcz erotyczne rysunki tworzone przez artystę w latach 1941-43. W tym czasie Eisenstein przebywał w Ałma-Acie, dokąd ewakuowano wszystkich filmowców wraz z ekipami z atakowanej przez faszystów Moskwy. Co ciekawe, żadna z prac z eksponowanej kolekcji nie dotyczy horroru wojny ojczyźnianej.

Wspomnienie z wakacji. Malarskie gry.

Wchodząc do wnętrza patrzymy od razu na koniec sali. Całą ścianę zajmuje duży, prostokątny panel (120 x 600 cm) złożony z małych zdjęć, z daleka wygląda jak mozaika. Dopiero, kiedy podejdziemy bliżej dostrzeżemy, co tak naprawdę znajduje się na tych fotografiach. Podobnym zabiegiem posłużył się Ciecierski w kilku innych swoich pracach, w których wykorzystywał zdjęcia. Np. tej z 2002 roku, która składa się ze stron katalogów z materiałami malarskimi, do których poprzyczepiane są maleńkie blejtramy. Ciecierski tak o niej mówił: Skonstruowałem taki zestaw. Wielka tablica z powyrywanymi kartkami z katalogów dla artystów. Kartki pokazujące wszystko, czego artysta potrzebuje, by namalować obraz.

Wyrwać się z kieratu

Krążymy dzielnie po ulicach miast niczym wewnątrz maszyny, której nie do końca czujemy się częścią, ale jej zasady działania jakoś uznajemy. Tak to na co dzień wygląda. A tu pojawiają się śmiałkowie, którzy próbują wyrwać się z kieratu, by coś sprawdzić na sobie i innych. Ostatnio, prawie równocześnie, pojawiły się na różnych stronach w sieci dwie relacje z takich "wyskoków".

Jarosław Suchan głównym kuratorem programu wystaw CSW Zamek Ujazdowski

Dyrektor CSW Wojciech Krukowski, pełniący od 8 lat również funkcję głównego kuratora programu wystaw CSW, z dniem pierwszego stycznia 2005 powierzył to zadanie Jarosławowi Suchanowi - od dwóch lat wicedyrektorowi CSW, a wcześniej dyrektorowi galerii Bunkier Sztuki w Krakowie.

Przygotowywany przez Jarosława Suchana całoroczny cykl wystaw "W centrum uwagi", prezentujących najnowszą sztukę polską, realizowany będzie w CSW od jesieni 2005 roku.

W latach 1991-1993 funkcję głównego kuratora Programu Wystaw i Zbiorów CSW pełnił Jarosław Kozłowski, a od roku 1993 do 1996 Piotr Rypson.


1 metr Rumunii wygrał w ON

W poznańskiej galerii ON rozstrzygnięto konkurs kuratorski gościnnej wystawy na rok 2005. Zwyciężyła studentka historii sztuki Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza - Ewa Dominiak. Jej projekt zatytułowany "1 METR" to ciekawie pomyślana prezentacja sztuki z Rumunii. Już ostrzymy sobie zęby by to ugryźć przyjaźnie w nadchodzącym roku. Konkursowe jury w składzie: Joanna Hoffmann, Agata Michowska, Sławek Sobczak, Anna Tyczyńska miało niełatwe zadanie, bo niemal każdy z 9 zgłoszonych projektów był dobrze przygotowany i proponował coś interesującego.

Obrońco Nasz - Obroń Nas!

Nowa praca Pawła Kaszczyńskiego "Advocatus Noster - Defende Nos !" w poznańskiej galerii ON
jest zapisem wideo obecności grupy "hooliganów" we wnętrzu sakralnym. Stworzona przez artystę irytująca sytuacja ukazuje chuligańską społeczność, z którą nierzadko mamy do czynienia na ulicach. Łacińskie modlitewne zawołanie, zanoszone do świętych, włożone w usta młodych awanturników wprowadza dysonans w utarty sposób myślenia o budzących grozę osiłkach.
Wystawę dopełnia seria fotografii.
Wystawa czynna (od 16) do 22 grudnia 2004 w godz. 14.00-16.00

Fobia to czy obsesja?

Od 14 lat Józef Robakowski tworzy skierowane pod moim adresem teksty, które nazywa interwencyjnymi. I jest to słuszne określenie tego typu działalności werbalnej Robakowskiego. Tak właśnie definiuje się próbę wywierania na kogoś nacisku w celu uzyskania określonego efektu (np. zmiany poglądów, decyzji itp.). Tym kimś jestem ja, a celem moje poglądy na temat sztuki, a w szczególności obszarów, które Robakowski uznaje za swoje. Używa przy tym formy napastliwego paszkwilu - szkoda, że nie są to argumenty merytoryczne.