Tekst wstępny z reprodukowanej strony Expressu (26 listopada 2004 r.)

Nagroda dla wybitnego performera, przyznana w kategorii "sztuki wizualne", to wielka satysfakcja dla wszystkich, którzy działania "na żywo" pojmują jako nieodzowny składnik sztuki.

W tym roku w nominowaniu artystów z dziedziny sztuk wizualnych uczestniczyło wyjątkowo liczne grono: Monika Branicka ("Art&Business"), Łukasz Gorczyca ("Raster"), Rafał Kamecki (artinfo.pl), Paweł Łubowski ("Arteon"), Monika Małkowska ("Rzeczpospolita"), Anda Rottenberg (krytyk niezależny), Piotr Rypson (krytyk niezależny), Marcel Andino Velez ("Przekrój"), Katarzyna Wojtyła ("-grafia"), Ryszard Ziarkiewicz ("Magazyn Sztuki")

Do nagrody zgłoszeni zostali: Paweł Althamer, Kuba Bąkowski, Cezary Bodzianowski, Rafał Bujnowski, Bogna Burska, Marcin Chomicki, Marta Deskur, Małgorzata Etber-Warlikowska, Maurycy Gomulicki, Elżbieta Jabłońska, Rafał Jakubowicz, Agnieszka Kalinowska, Elka Krajewska, Zuzanna Krajewska (Madam Żużu), Robert Kuśmirowski, Zbigniew Libera, Monika Łodzińska&Andrzej Kramarz, Malwina Niespodziewana, Laura Pawela, Joanna Rajkowska, Aneta Szyłak, Piotr Uklański, Artur Żmijewski, Grupa Twożywo (Mariusz Libel i Krzysztof Sidorek).

Kapituła Paszportu Polityki nagrodziła Cezarego Bodzianowskiego "za fantazję i konsekwencję, za sztukę pogodną, bezinteresowną i wytrącającą nas z rutyny dnia powszedniego". Cezary rzeczywiście wypracował całkowicie indywidualny sposób przenikania ze swoimi artystycznymi interwencjami w te rejony rzeczywistości, w których obecności sztuki nie byliśmy gotowi wcześniej się spodziewać. Z okazji cennego wyróżnienia przez wysokonakładowy tygodnik "Polityka" przypominamy niedawne - nietypowe nawet dla Cezarego Bodzianowskiego - działanie przeprowadzone przez niego w łódzkiej gazecie "Express" pod koniec listopada 2004 roku. Prezentujemy je za zgodą artysty, życzymy miłej i... uważnej lektury.

Tekst reprodukowanej strony Expressu (26 listopada 2004 r.)

Szukaj fałszywych pięćdziesiątek!

Tę stronę przygotował specjalnie dla "Expressu" światowej sławy łódzki artysta awangardowy Cezary Bodzianowski, słynący z niekonwencjonalnych pomysłów. I tym razem stworzył nietypowe dzieło sztuki. Przez tydzień codziennie przychodził do naszej redakcji, żeby "pobierać informacje". Pobór polegał na wnikliwym czytaniu gazety i tropieniu niezwykłych wiadomości, które, zestawił poniżej w formie artystycznej zabawy.
Ze względu na moją pasję historyczną wiadomości postanowiłem czerpać u źródła, czyli w "Expressie". Chodziło o to, żeby otrzymać informacje fachowe i rzetelne. Bez żadnych pośredników - mówi artysta performer. - Co mnie uderzyło? Odkryłem, że w ostatnich dniach wyjątkowo często w gazecie pojawia się liczba 50. Nie wiem dlaczego tak się dzieje, ale nie mam nic przeciwko temu, bo ta liczba jest dla mnie szczęśliwa. Artysta, z właściwym sobie humorem, wybrał artykuły z pięćdziesiątką, a w kilku postanowił dodać tę liczbę.
Czytelnikom zaproponował konkurs bez nagrody. Polega on na tropieniu fałszywych pięćdziesiątek. Rozwiązanie łamigłówki znajduje się na dole strony (odwrócone).

czytaj więcej: Justyna Kowalska, Cezary Bodzianowski kontra Cezary Bodzianowski

Tekst reprodukowanej strony Expressu (26 listopada 2004 r.)

Tekst reprodukowanej strony Expressu (26 listopada 2004 r.)