Ubiegły rok polemicznie rozpoczęła Bęc Zmiana, publikując w swoim „Notesie na 6 tygodni" (nr 66) wywiad z Markiem Bartelikiem pt. Niekonsekwencja i gwiazdorstwo, między innymi na temat sukcesów polskich artystów funkcjonujących obecnie w międzynarodowym obiegu sztuki: http://www.funbec.eu/teksty.php?id=110.
Później na temat „upolitycznienia" współczesnej sztuki w Polsce na łamach „Gazety Wyborczej" dyskutowali Marta Tarabuła, Dorota Jarecka, Karol Sienkiewicz i Piotr Kosiewski.
Następnie - znów na łamach „Gazety" - polemizowali ze sobą Krzysztof Varga i Dorota Jarecka nt. rozumienia sztuki współczesnej.
Czego mi zabrakło w ubiegłym roku? - pyta mnie „Obieg". Otóż zabrakło mi obiegu.
Późną jesienią Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie zainicjowało cykl spotkań ze słynnymi krytykami.
Tak się jakoś stało, że rok 2011 był rokiem nadrabiania zaległości. I choć wciąż jeszcze nie udało mi się przeczytać W poszukiwaniu straconego czasu, to jednak wyraźne kroki w kierunku nadrabiania zaległości zostały wykonane. Jeszcze w 2010 roku wydana została przez Ha!art albumowa Generacja ze zdjęciami Michała Wasążnika i tekstem Roberta Jarosza, współtworzonym przez wypowiedzi uczestników warszawskiej muzycznej sceny niezależnej lat 80. Książka to tym bardziej cenna, że pomaga wykształcić obraz historii polskiej kultury ostatnich trzydziestu lat.
- Rzeźba
- Artysta
- Manieryzm
- Głowa Marksa
- Pamięć
"Sztuka jest formą obrony" to książka Achille Bonito Olivy, wybitnego włoskiego krytyka sztuki, która ukazała się w dwujęzycznej (włoskiej i polskiej) wersji pod patronatem Instytut Polskiego w Rzymie. Zawiera teksty z ostatnich 20 lat poświęcone twórczości Krzysztofa M. Bednarskiego oraz przede wszystkim podejmujące wiele istotnych zagadnień współczesnej sztuki. Okazją do wydania książki było wręczenie Achillo Benito Olivie i Krzysztofowi M. Bednarskiemu medali Gloria Artis, nadawanych przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego RP za zasługi w dziedzinie twórczości artystycznej, działalności kulturalnej i ochrony kultury oraz dziedzictwa narodowego. Uroczystość odbyła się 10.02.2011 w Instytucie Polskim w Rzymie wraz otwarciem wystawy prac Krzysztofa M. Bednarskiego.
Rzeźba to gatunek, który chce, by mu wybaczono
Rzeźba to materia w bezdechu
Rzeźba to przeszkoda dla społecznego spojrzenia
Rzeźba to martwa natura materii
Rzeźba to błędne koło kontemplacji okalające dzieło
Rzeźba to nasycenie materią
Rzeźba domaga się szacunku dla swej fizyczności
Rzeźba to opór materii stawiany nieuwadze publiczności
Rzeźba to zimny pokój zawarty z materią
Rzeźba to wyborny trup materii
Rzeźba to gatunek, którego nie odmawia się nawet nieletnim
Rzeźba to fizyka chemii
Rzeźba nie uznaje żywych posągów publiki
Rzeźba to teatr paraliżu
Rzeźba to inwazja u
Co to jest sztuka?
Sztuka to mech posiadający własną wewnętrzną termikę, stałą wilgotność i zdolność do samoodnowy. Borges opowiada o zwierzęciu, które reaguje na wzrok widza, zachowując się na opak - porusza się wtedy, gdy widz nie zwraca na niego uwagi. Kiedy się ją obserwuje, Borgesowska "szpulka nici" nieruchomieje, gdy zaś nikt jej nie widzi, toczy się naprzód, przechodząc na kolejny stopień drabiny. Jej egzystencja - wśród licznych pauz - prowadzi w dół.
Sztuka jest tworzeniem form symbolicznych, a zatem wiąże się z dwoma obszarami: znaczącego i znaczonego. Z racji swoistej dychotomii - posiadającej również wymiar geograficzny - wydawało się, że zachodnia awangarda zajmuje się pierwszym z obszarów, podczas gdy zaangażowana sztuka wschodnia - drugim. W rzeczywistości to rozdwojenie nie istnieje.
Dzieło KMB świadczy o tym już od dawna; świadczyło o tym nim jeszcze upadł mur dzielący te dwa społeczne systemy. Jego prace z lat 80-tych to instalacje złożone z różnych elementów. Wszystkie koncentrują się wokół motywu głowy Karola Marksa. Sens obsesyjnego przedstawiania wciąż tego samego tematu można łatwo uchwycić.
Aż do końca XIX wieku filozoficzne poglądy Hegla bardzo silnie zniechęcały - na poziomie teoretycznym - artystów do poszukiwania wolności twórczej zwróconej przeciwko scentralizowaniu kultury w potężnych imperiach.
W wieku XX, na fali ponadnarodowego rozwoju technologii, historyczne awangardy oraz neoawangardy wywróciły na nice tę mentalność i przyjęły strategię językowych eksperymentów o charakterze międzynarodowym, starając się ustanowić system form obowiązujących pod każdą szerokością geograficzną i na każdym terytorium kulturalnym.