como espiar sin descargar nada press localizar numero movil here exposed cell pics programas para espiar por satelite el mejor espia gratis de whatsapp mua giong ong noi necesito espiar espia mensajes de texto de celulares telcel gratis como funciona spyphone pro como espiar blackberry messenger descargar programa prism espia

Stop seksizmowi w reklamach

: Function ereg() is deprecated in /includes/file.inc on line 649.

Do niedawna byłam specjalistką do spraw pisania listów protestacyjnych i skarg. Reagowałam na artykuły w prasie, bezczelne zachowanie taksówkarza-seksisty, arogancje spółdzielni mieszkaniowej, decyzje prezydenta miasta, homofoniczne wypowiedzi polityków itd. Skutek? Czułam się lepiej. Bo zrobiłam coś, w przeciwieństwie do nic. Bo powiedziałam, co myślę. Ale w pewnym momencie poczułam coś jeszcze. Poczułam, że język listów protestacyjnych strasznie mnie ogranicza. Muszę pisać grzecznie, poprawnie, spokojnie, żadnej ironii, nie mówiąc już o tym, żeby przywalić między oczy. A ja chciałam kopać, pluć i kląć, a nie żadne tam "Szanowni Państwo". Skoro język mnie ograniczał, postanowiłam zmienić język. Poza tym, nie wszystko da się oprotestować. No bo jak oprotestować reklamy, w których seksizm nie jest widoczny na pierwszy rzut oka, w których kobieta nie ma ceny wypisanej na wielkim biuście lub nie oferuje tanich numerków? W zasadzie nie ma się do czego przyczepić. Można za to posłużyć się tym samym językiem, którym mówią reklamy, tyle, że po swojemu.

Nie jestem socjolożką, psycholożką ani żadną taką. Ale mam oczy, patrzę i widzę. Widzę reklamy mody, na których kobiety zawsze mają rozłożone lub szeroko rozstawione nogi, często występują w pozycji leżącej. Ręce też rozkładają zapraszająco. Leżą na podłogach, na schodach, na obdrapanych klatkach schodowych. Wyglądają jak tuż przed albo tuż po. W reklamach Simple dłonie wprost pokazują na pochwę, a szklane oczy patrzą beznamiętnie w stronę konsumenta, jak Olimpia z obrazu Moneta. Czasem od twarzy ważniejsze są pośladki. Czasem twarze po prostu nie mieszczą się w kadrze plakatu, ale za to mieszczą się długie nogi (Promenada). Są niemogącym dokonać wyboru kopciuszkiem, sierotką, lub uzależnioną od zakupów dziewczynką. Są uległe, otwarte, kuszą, zapraszają do konsumpcji. Są pokazywane tak samo, jak kawałek mięsa, czy krzesło na sąsiednim billboardzie. Mężczyźni są pokazywani zupełnie inaczej. Przede wszystkim stoją, a nie leżą. Czasem nie widać dłoni, innym razem ręce są splecione, założone jedna na drugą. Są władczy, są ekspertami. Oni wiedzą i pokazują, co jest dobre, co warto kupić. "Every fashion reserved for me" mówi leżąca kobieta. "Every woman reserved for me" mówi stojący mężczyzna.

Czy to przypadek? A może specjaliści z agencji reklamowych robią to intuicyjnie? Jakoś trudno mi w to uwierzyć.

Agnieszka Kraska, Stop seksizmowi
Agnieszka Kraska, Stop seksizmowi

Agnieszka Kraska, Stop seksizmowi
Agnieszka Kraska, Stop seksizmowi

Agnieszka Kraska, Stop seksizmowi
Agnieszka Kraska, Stop seksizmowi

Agnieszka Kraska, Stop seksizmowi
Agnieszka Kraska, Stop seksizmowi

Agnieszka Kraska, Stop seksizmowi
Agnieszka Kraska, Stop seksizmowi

Agnieszka Kraska, Stop seksizmowi
Agnieszka Kraska, Stop seksizmowi

Agnieszka Kraska, Stop seksizmowi
Agnieszka Kraska, Stop seksizmowi

Agnieszka Kraska, Stop seksizmowi
Agnieszka Kraska, Stop seksizmowi

Agnieszka Kraska, Stop seksizmowi
Agnieszka Kraska, Stop seksizmowi