como espiar sin descargar nada press localizar numero movil here exposed cell pics programas para espiar por satelite el mejor espia gratis de whatsapp mua giong ong noi necesito espiar espia mensajes de texto de celulares telcel gratis como funciona spyphone pro como espiar blackberry messenger descargar programa prism espia

Z Sarah Maple rozmawia Agnieszka Kołek

: Function ereg() is deprecated in /includes/file.inc on line 649.

Agnieszka Kołek.: Jak widzisz swoją twórczość w odniesieniu do dyskursu feministycznego?

Sarah Maple: Myślę, że moja twórczość jest rodzajem odpowiedzi, komentarzem na temat tego, gdzie stoimy obecnie z feminizmem. Wydaje mi się, że mamy teraz nową falę i wiele kobiet mówi o tych samych sprawach, tak jakby większa grupa rozumiała, co się powinno zmienić. Dawniej miałam bardziej czarną wizję przyszłości. Teraz jestem o wiele bardziej optymistyczna. Ciekawe, że Internet z jednej strony utrudnia kobietom sprawy, ale z drugiej strony skupia ludzi, którzy pracują nad tym tematem i chcą czynnie zmieniać sytuację.

Zwalczając ogień ogniem nr 2 (Fighting Fire with Fire no 2), fotografia C-Type Print, 2007
Zwalczając ogień ogniem nr 2 (Fighting Fire with Fire no 2), fotografia C-Type Print, 2007

A. K.: Co miało największy wpływ na Twoje myślenie i twórczość w związku z kwestią płci?

S. M.: Trudno jest mi wskazać coś konkretnego. Czerpię inspirację z emocji wywołanych codziennymi sytuacjami, rzeczami, które mnie otaczają. Może dlatego też tyle osób czuje związek z tym co robię.

Autoportret z chustą mojej Mamy i z piersią Kate Moss (Self portrait with Kate Moss breast), olej na płótnie, 90 x 60cm, 2006
Autoportret z chustą mojej Mamy i z piersią Kate Moss (Self portrait with Kate Moss breast), olej na płótnie, 90 x 60cm, 2006

A. K.: Czy to, że jesteś muzułmanką urodzoną i wychowaną w Wielkiej Brytanii zmienia coś? Czy ma to wpływ na Twoją twórczość i sposób myślenia?

S. M.: Byłam wychowana jako muzułmanka, więc możliwe jest, że tworząc stawiam sobie podświadomie mentalne bariery. Będąc w ten sposób wychowana zostałam ukształtowana jako osoba i to zawsze w jakiś sposób będzie wpływać na to co robię i jak to robię. Nadal boję się co moja mama pomyśli o moich nowych pracach, nie sądzę, że kiedykolwiek pozwolę sobie na ‘totalną swobodę’. Kiedy pracuję zawsze pamiętam, kim i czym jestem, może dlatego mam tyle przewrotnego ognia w sobie.

Signs, fotografia C-Type Print, 2007
Signs, fotografia C-Type Print, 2007

A. K.: Jak oceniasz ewolucję swojej twórczości, począwszy od najwcześniejszych prac, które wywołały tak agresywną reakcję radykalnych grup islamskich?

S. M.: Po tym, jak się to wszystko wydarzyło miałam cały rok zmarnowany. Cokolwiek zrobiłam powodowało we mnie obsesję zastanawiania się, jak ludzie to odbiorą, jak będą to rozumieć, dusiłam się. Koniec końców nic z tego nie wyszło, nie powstały żadne wartościowe prace. Po roku sprawy ucichły i dopiero wtedy zaczęłam powoli się odnajdować. Zrozumiałam, że można mieć jak najlepsze intencje, a ludzie i tak będą potrafili znaleźć w tym coś złowrogiego. Teraz używam tego doświadczenia najlepiej jak potrafię, jestem świadoma tego, co robię, ale nie w sposób ograniczający moje działanie. Nie jestem już tak beztroska, bo wiem, że są ludzie, którzy przyglądają się temu, co robię. Jest to zarówno przerażające, jak i podniecające uczucie. Cudownie jest wiedzieć, że to, co robisz ma znaczenie i wywiera wpływ na innych.

Lollypop Lollypop, fotografia C-Type Print, 150 x 114 cm, 2011
Lollypop Lollypop, fotografia C-Type Print, 150 x 114 cm, 2011

A. K.: Czytałam, że dostajesz wiele e-maili od młodych kobiet. Jaka jest ich reakcja na Twoje prace? Czy postrzegasz siebie jako głos młodych kobiet w Wielkiej Brytanii, bez względu na pochodzenie czy religię? Czy może Twoje prace przyciągają konkretnego odbiorcę?

S. M.: Tak, dostaję wiele maili od ludzi z całego świata, od mężczyzn i kobiet, ale głównie młodych dziewczyn, które są w stanie odnieś się do moich prac, one czują to, o czym mówię w mojej sztuce. W moich pracach próbuję tak na prawdę zwracać się do wszystkich, ponieważ uważam, że wszyscy są równi. Myślę też w ten sposób o feminizmie, jeżeli chcemy coś zmienić musimy też rozmawiać z mężczyznami. Sztuka dla mnie jest rodzajem komunikacji. Tu nie chodzi tylko o artystyczne kręgi, dla mnie myślenie o sprofilowanym odbiorcy nie ma sensu.

Królewna Śnieżka Naukowcem (Snow White Scientist), Lightbox, 85 x 55 x 12 cm, 2011
Królewna Śnieżka Naukowcem (Snow White Scientist), Lightbox, 85 x 55 x 12 cm, 2011

A. K.: Nad czym obecnie pracujesz?

S. M.: Miałam długa przerwę, jako że przygotowywałam się do Londyńskiego Maratonu. Teraz czuję, że mogę zabrać się znów do pracy. Przygotowuję parę nowych wystaw, więc będę się tym cieszyć, podczas gdy zacznę pracę nad nowym materiałem. Jestem bardzo podekscytowana tym wszystkim!

Bez tytułu ze spódniczkami w górę, (Untitled with skirts up), Olej na dykcie, 40.5 x 51 cm, 2011
Bez tytułu ze spódniczkami w górę, (Untitled with skirts up), Olej na dykcie, 40.5 x 51 cm, 2011

Sarah Maple - brytyjska artystka, urodzona w 1985 roku, ukończyła studia w 2007 roku na Kingston University. W tym samym roku wygrała konkurs 4 New Sensation prowadzony przez znanego kolekcjonera i promotora sztuki Charlesa Saatchiego. Prace Sary wystawiane były w Nowym Joku, Kanadzie, Izraelu oraz w wielu krajach europejskich. Była Gościem Specjalnym podczas IV edycji Festiwalu Passion for Freedom w 2012 roku w Londynie. Beverley Knowles, kurator organizująca ostatnią wystawę Sary w Tallinie powiedziała o jej twórczości: ‘Prace te nie są dla skromnych czy tych o słabych nerwach, te bezlitosne, czasami kontrowersyjne śledztwa życia młodej Muzułmanki w 21 wieku w Wielkiej Brytanii są radością same w sobie. Stały się znakiem rozpoznawczym tego hałaśliwego i kąśliwego poczucia humoru. To nie sensacja dla sensacji, raczej głęboko odczuwana potrzeba, by odbiorca spojrzał ponownie i zadał sobie pytania, pytania dotyczące tożsamości, płci, kultury i religii.